PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=11352}
6,6 349
ocen
6,6 10 1 349
Una lucertola con la pelle di donna
powrót do forum filmu Una lucertola con la pelle di donna

Nietypowe giallo odbiegające nieco od kanonu stworzonego później przez Dario Argento.

Mało scen gore, brak czarnych rękawiczek i zbliżeń na dłonie zabójcy lub potencjalnego zabójcy. Wątek oniryzmu odrywa fabułę od rzeczywiśtości przez co nie występuje klasyczna zgadywanka pt. "kto zabił?", chociaż gubienie tropów i rzucanie nowych podejrzeń występuje przez cały film. Cała fabuła filmu krążą wokół jednego zabójstwa, a nie jak przystało na rasowe giallo kilku brutalnych zabójstw. Mało wyszukane zakończenie trochę rozczarowuje, tym bardziej, że film jest długi.

Muzyka chociaż stworzona przez uznanego kompozytora nie współgra z obrazem. Co prawda przyczynia się do budowania klimatu, ale nie podkreśla grozy i powagi sytuacji w której znajdują się bohaterowie.

Aktorstwo średnie z inklinacją do słabego. Główna bohaterka sprawia wrażenie zagubionej, jej gra sprowadza się w zasadzie do jednego wyrazu twarzu. Drętwa rola pozbawiona jakichkolwiek wyrazów emocji. Pozostali aktorzy wypadli nieco lepiej, najlepszą kreację stworzyli 'hipisi'.

Krwi nie ma za wiele, jedno zabójstwo powtarzane po wielokroć, scena z psami i jeden pościg, to troszkę za mało żeby zadowolić fana giallo. Tak jak ktoś napisał wcześniej: scena z psami mocno zapada w pamięć, chociaż nie powinna, ponieważ była tylko dodatkiem o charakterze nieistotnego wątku pobocznego.

Czas powstania filmu to początek lat 70, kiedy powstawały pierwsze giallo. Pokuszę się tu o małe porównanie:
Lucio Fulci: A Lizard in a Woman's Skin (1971) i Don't Torture a Duckling (1972).
Dario Argento: The Bird with the Crystal Plumage (1970) i The Cat O'Nine Tails (1971)
"A Lizard ..." zdecydowanie najsłabszy, niewiele lepszy "The Cat ...". "Don't Torture ..." świetne giallo, ale "The Bird ..." zdecydowanie najlepszy. Argento jednak rządzi. Szkoda że teraz nie powstają już tak klimatyczne i wciągające filmy.

kajetans

Albo się Fulciego lubi, albo nie. Trzeba jednak przyznać, że Ojciec chrzestny gore potrafił jak nikt stworzyć senną atmosferę koszmaru (patrz póniejszy The Beyond). To prawda, nie jest to typowe giallo z jakim kojarzy się szerszej widowni ten gatunek. Warto podkreślić, iż filmy Dario Argento to tzw. druga fala giallo. Pierwsza fala to przykłady typowej psychodeli (patrz Orgasmo lub Paranoia w reżyserii Umberto Lenziego z Caroll Baker w roli głównej). Polecam z mojej strony Blood and Black Lace z 1964 roku w reżyserii Mario Bavy, legendy włoskiego horroru. Jest to iście książkowy przykład giallo z mordercą w czarnych rękawicach, w dodatku w środowisku związanym z modą, modelkami. Moje ulubione tytuły to również Strange Vice of Mrs Wardh, Perversion Story z piękną Marisą Mell w podwójnej roli, Torso, Red Queen Kills 7 Times i wiele innych. Pozdrawiam konesera gatunku!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones