Miałem przyjemność statystować dla wielu filmów ale tutaj oprawa, podejscie do kręcenia zdjęć naprawdę na wysokim poziomie. Charakteryzacja, nie oszczędzali kasy na niczym. Akurat byłem w scenie z agresywnymi psami, palące się koksowniki, statysci i aktorzy dopasowani do klimatu ,,upadłego" miejsca. Dla mnie bomba. Nawet jakiegoś ruskiego wielkiego bambra z MMA ściągnęli, zeby to zagrało. Ciesze się ze nie sięgali na naszym podwórku po jakiś Wachów czy Najmanów, zeby było taniej. Czekam z wypiekami na twarzy na ten film.