Dziwna ciekawostka - "Opiekę artystyczną nad filmem sprawował Konrad Niewolski". Rozumiem, że można tego typu ciekawostki dodawać?
No to podpada pod ciekawostkę, bo samym reżyserem jest "Kawul", a Niewolski nawet nie drugim reżyserem, a jego jakby pomocnikiem odpowiedzialnym chyba za "poprowadzenie" debiutanta - fachowca w dziedzinie szeroko pojętej dziedzinie "robienia show". Nie jestem kinomanem, ale to chyba rzadko stosowany przy produkcjach filmowych zabieg.