200???? ghorstef niezle sie napracowal zeby zniechecić ten film. Prawie 500 hehe. Konkurencja nie śpi hahaha

Mógł to być też ruch ich samych, by potem w wywiadach powtarzać, że film jest "krytykowany", co może tylko ludzi bardziej zachęcić do sprawdzenia i zwiększyć reklamę. Takie praktyki powszechnie się stosuje. Ktoś wykupuje negatywne opinie, by potem w mediach brylować i mówić "walić krytyków, niech zrobią lepiej".

Dziwnym trafem sam zauważyłem, że pozytywne opinie to głównie, zdawkowe komentarze, nie odnoszące się do treści filmu, gry aktorów czy innych aspektów, a zwykłe ogólniki, które można napisać pod każdym filmem. No i całkiem przypadkowo w ciągu kilku minut zaliczają sporo lajków. Jest to zastanawiające. Ten jeden "krytykujący" też. Coś tu śmierdzi na kilometr i nie trzeba być detektywem, by się w tym połapać.

hmmm trochę to dziwne że niby dystrybutor kazałaby komuś wpisać ze ten film nie jest o mma , wiedząc ze największy target ma w tej grupie docelowej. Nie sądzisz? Zobacz ile ten post ma łapek, 500? Przypominam, że ten film ma sporo wrogów z branży bo wcześniej miał być Klatką ze Stramowskim i Warnke , innym reżyserem, innym producentem itp. Z jakiś powodów to nie wyszło, hehe jak nie wiadomo o co chodzi ..... Wiec zakładam, że to ktoś właśnie zaczyna robić czarny PR temu filmowi, a ja byłem, widziałem go i uważam, że to dobry kawałek kina. Zobaczcie na komentarze na FB, na profilu Underdoga czy KSW, masa pochlebnych opinii, a tam szybko można zweryfikować czy ktoś jest żywy czy fakowy ;)

Szeptany marketing nie musi być zawsze pozytywny. Własnie na tym polega cała ta szopka. Tworzy się iluzję negatywnej krytyki, by potem ją odeprzeć. Niemożliwe jest wbicie 500 łapek w ciągu 2 dni. Największe premiery nawet nie mają takiego ruchu na forum. Śmierdzi fejkiem na kilometr.

Chłopie! Sam jesteś podstawiony:)