Jako dzieło nie zawiązane z resztą sagi,a tylko normalny horror/film akcji,jest dobry,ale jako kontynuacja znakomitej trylogii,nie tylko odstaje drastycznie od pozostałych części,ale i psuje ogólny odbiór trzech poprzednich.Gdybym oceniał jako osobny film,to dałbym 8 z czystym sumieniem,bo akcja jest i wilkołaki są,choć wampirów jak na lekarstwo,ale jako część sagi jest bardzo słaby i kłóci się za całą resztą.Nie tego się spodziewałem po kontynuacji historii.Wiadomo było,że przecież istnieją jeszcze wampiry i wilkołaki,ale mogli zrobić coś w typie pierwszej części,jeśli już miała by to być kontynuacja,a nie takie coś.Powinni koniecznie nakręcić brakująca części pomiędzy 3-ką a 1-ką,oraz to co było przed trójką,czyli genezę.Ale nie ma co raczej liczyć na to.

Co brakuje między 3 a 1? Lucian robi rebelię, wygrywa, Viktor czmycha. Pewnie się gdzieś regeneruje i odbudowuje klan i na przestrzeni wieków tłuką się z Lycanami. Nie specjalnie chciałbym oglądać zdradę Kravena, jakoś nie porwał mnie ten wątek...

A przed 1? Jest 3 braci i zarażają kolejnych ludzi, z tym, że William szybciej niż Marcus, pogawędka z umierającym Viktorem, którą widzieliśmy w 2 i ... tyle?
Sam nie wiem, czy to nie za mało.
Niech ktoś lepiej SENSOWNIE pociągnie 4kę...

Było by bardzo dużo ciekawych wątków do poruszenia,np. kim była Amelia,bo widzieliśmy,że dla Victora była nie mniej ważna,niż Sonia.Gdy Corvinus oglądał nagrania z misji swoich ludzi,pytał też o nią i wyglądał na poruszonego,gdy zobaczył,że nie żyje.Może Ty chciałbyś zobaczyć kontynuację Przebudzenia,ale mnie to nie kręci w takiej formie,w jakiej została nakręcona.Ja właśnie chciałbym "ponownie" zobaczyć cała akcję ze zdradą Kravena,zamknięciem Williama i przemienieniem Seleny.Co kto lubi.Poza tym,w poprzednich częściach był tylko zalążek tych tematów,co nie znaczy,ze nie można dokręcić całości i spojrzeć na to jeszcze raz,od innej strony.

A tak, Amelia to genialny pomysł, jedna z najciekawszych postaci, mimo, że wręcz epizodyczna. Jej historię, przemianę itp bym chętnie poznał, szkoda tylko, że bez happy endu :)

Cóż, 4 jaka jest każdy widzi. Film na 4max, ale z sentymentu do serii dałem 6...
Pomysł z dzieckiem hybrydą mi się nie podobał, ale sam zarys na przeniesienie akcji w przyszłość nie jest zły, tylko moim zdaniem kiepsko poprowadzony. Ktoś z głową by się za to wziął - Abrams czy Edwards - i może by coś jeszcze z tego było.

Kwestia gustu. Nie musisz zaraz ludzi obrażać

Część "z dupy" ni jak nie trzyma się kupy z pozostałymi częściami, ale w miarę przyzwoita pod względem rozgrywanych akcji