Nie wiem jak wy ale moim zdaniem zbyt szybko uśmiercili Luciana:(
Uwielbiam całą serię ale postać Luciana dodawała ognia całej tej "zadymie". Nie chce
krakać ale podejrzewam że czwarta odsłona może być chłamem (bardzo bym chciał żebym
się mylił) podobnie jak było w przypadku trzeciej części "Blade'
Faktycznie, trzecia część "Blade'a" była słaba. Co do Underworlda dziwi mnie fakt, że nie ma w obsadzie Michalela (Scott Speedman). Totalnym failem byłoby uśmiercenie tak ważnej postaci. A Lucian też fajny był... :)
Cierpliwie czekam na czwartą część, fajnie będzie oglądać Selenę i jej "przygody" w 3D :P
Uśmiercili go tak szybko, bo jak zgaduję w momencie pisania scenariusza nie spodziewali się, że film okaże się takim hitem. A wiadomo, jak zazwyczaj wygląda przepis na "dobry" film: zabić wszystkich złych i dla lepszego efektu większość drugoplanowych postaci by na końcu mieć widowiskową walkę końcową, którą naturalnie tylko para głównych bohaterów jest w stanie przeżyć.
W ich mniemaniu Lucian co miał zrobić to zrobił więc mogą się go już pozbyć. xD Na pewno później tego bardzo żałowali - odebrało im to mnóstwo możliwości na sequele.
Ale z drugiej strony nie od dziś radzono sobie z podobnymi problemami więc od biedy można by przyjąć, że Lucian przeżył i w którejś kolejnej części się pojawi. W końcu nie było takiej typowej efektownej sceny jego śmierci - widzimy tylko, jak strzelono do niego kilka razy nabojami z płynnym srebrem. Argument, że te naboje miały na celu od razu uśmiercać wilkołaka mogą obalić tym, że Lucian był stary i to przetrzymał.
Ale nie, cokolwiek nie wymyślą wątpię by ukazał się w tej części. :/
Wierzcie mi, mnie samej bardzo będzie go brakować. W moich oczach on jeden był więcej wart niż cała seria Underworld (dlatego też dwójka jest według mnie jednym z najgorszych filmów z tego gatunku).
Beckinsale nie lubię - wcale za nią nie tęskniłam. Co więcej film bez niej tylko zyskiwał na wartości. Dodatkowo niesmak wywołuje we mnie fakt, że po nakręceniu dwójki wielce deklarowała, że raz na zawsze kończy z dziecinną jej zdaniem rolą wampirzycy a tu proszę. Widać pieniądze, które jej zaoferowali były kuszące do tego stopnia , że całkowicie zmieniły jej punkt widzenia... co tym gorzej o niej świadczy. Nie przeszkadzała jej nawet trzeciorzędna fabuła - jeżeli film odniesie sukces to tylko dzięki reputacji, jaką cieszy się tytuł oraz może jej wdziękom. Bo niech fani Selene nie wieszają na mnie kotów, ale to ja mogę się czepiać, że większość facetów zwraca bardziej uwagę na jej ciało opięte ciasnym kostiumie lateksowym niż grę aktorską. Nie jestem w stanie zliczyć, ile razy przed premierą Rise of the Lycans trafiłam na wypowiedzi śliniących się facetów, jak to będzie im też brakowało Kate w lateksie.
Biorąc więc pod uwagę fabułę to jestem więc nawet zadowolona, że nie ma Luciana w tym filmie. Pozostaje mi tylko mieć gorącą nadzieję,że pojawi się w kolejne części oraz, że nie będzie to znowu film ukazujący, jakie to wampiry są biedne, tak, jak to będzie miało miejsce w czwórce. Cholernie irytujące jest to, że w tego typu filmach zawsze, ale to zawsze faworyzują wampiry - twórcy sadzą chyba, że skoro panuje teraz wampirza moda to każdy będzie chciał zobaczyć, jak ich idole wychodzą z każdej walki zwycięsko a wilkołaki haniebnie przegrywają.
Jestem dziewczyną i lubię Kate i dziwi mnie, że tak jeździsz po niej opierając się tylko na swoich domysłach - podaj dowody na jej sprzedajność, a nie tylko to podejrzewam i podejrzewam... Właśnie w ten sposób jeździ się w tym kraju po ludziach. Nie możesz napisać, że jest kiepską aktorką, bo grać potrafi, więc czepiasz się tego, że zagra w kolejnej części "Underworlda" mimo, że deklarowała, że tego nie zrobi. A kogo to obchodzi? Ważne że zagra, jej życie prywatne to jej sprawa - to nie jest forum plotkarskie, oparte na domysłach, jeśli lubisz plotki to odsyłam na Pudelka.
Rozumiem że każdy jakichś aktorów lubi bądź też nie, ale brak Kate w czwartej odsłonie to moim zdaniem już by nie był Underworld tylko jakaś farsa, już sam brak Scotta Speedmana w obsadzie jest co najmniej dziwne.
A co do obcisłego lateksu w jakim śmiga Kate jest całkiem ok :D
Ehem... "Bo niech fani Selene nie wieszają na mnie kotów" <-- właśnie TO miałam na myśli. Z mojej wypowiedzi wyłowiłaś tylko to, co chciałaś wyłowić. Do tego przeinaczyłaś moją wypowiedź co jeszcze gorzej o tobie świadczy. Cóż, nie zamierzać doprowadzać do żadnej scysji a argumenty na poparcie swojej teorii już przedstawiłam. I nie "podejrzewam" co powtarzasz, jak zdarta płyta, ale stwierdzam oczywisty fakt.
Lubisz ją, twoja sprawa. Każdy ma swój gust.
Wiem, nie powinnam dać się prowokować, ale czasami trudno się powstrzymać.
Po pierwsze to jestem facetem:)
A po drugie to ja moja droga cię w żaden sposób nie prowokuje, tylko najnormalniej w świecie ci odpowiedziałem i mam nadzieje że między nami za chwilę nie będzie żadnych spięć.
Wcześniej mi napisałaś że: "Beckinsale nie lubię - wcale za nią nie tęskniłam. Co więcej film bez niej tylko zyskiwał na wartości." - w porządku to jest twoje zdanie i ja tego w żaden sposób nie krytykuje co ci już wcześniej odpisałem.
" Dodatkowo niesmak wywołuje we mnie fakt, że po nakręceniu dwójki wielce deklarowała, że raz na zawsze kończy z dziecinną jej zdaniem rolą wampirzycy a tu proszę." - też mi się to gdzieś o uszy bądź o wzrok obiło, ale nie mi to dane jest oceniać dlaczego wraca w czwartej części, ale się cieszę że zmieniła zdanie.
" Bo niech fani Selene nie wieszają na mnie kotów, ale to ja mogę się czepiać, że większość facetów zwraca bardziej uwagę na jej ciało opięte ciasnym kostiumie lateksowym niż grę aktorską." - Sorki ale ja nie oceniam serii Underworld tylko po jej wyglądzie, czy też w tym czym śmiga na ekranie, lecz biorę pod uwagę całokształt produkcji.
Natomiast jednego nie potrafię zrozumieć w twojej odpowiedzi na mój komentarz: "Z mojej wypowiedzi wyłowiłeś tylko to, co chciałeś wyłowić. Do tego przeinaczyłeś moją wypowiedź co jeszcze gorzej o tobie świadczy." - mogłabyś mi to sprecyzować bo chyba przestałem za tobą nadążać, oczywiście bez napinki:) pozdrawiam
reżyser filmu coś wspomniał nieśmiało na jednym z wywiadów ze Scott Speedman sie pojawi w filmie !!ale tylko epizodycznie i głowy za to nie dam :P
"Widać pieniądze, które jej zaoferowali były kuszące do tego stopnia , że całkowicie zmieniły jej punkt widzenia... co tym gorzej o niej świadczy"
Hehe, "szlachetna" nemesisswan , chciałbym widzieć Ciebie jak odrzucasz 10 lub 20 milionów dolarów tylko dlatego, że wcześniej coś zadeklarowałaś. Na 90% jestem pewny, że zrobiłabyś dokładnie to samo co Beckinsale. Nie wątpię, że napiszesz,: "Ja nigdy, za żadne pieniądze, nie złamię swego słowa" itp, itp. Dowcip polega na tym, że 9 na 10 osób takich jak Ty znajdując się w danej sytuacji, robi dokładnie coś innego niż wcześniej twierdziło. Za dużo razy już byłem tego świadkiem. Dlatego, też bardzo nie lubię, gdy ktoś krytykuje zachowanie innych, skoro na 98% sam zrobiły to samo.
Czy jest złą aktorką ? Każdy ma swoje zdanie. Mimo wszystko jednak uważana jest za jedną z 3 najbardziej obiecujących aktorek brytyjskich obok, Kate Winslet oraz Rachel Weisz. Tak wiec całkiem słaba to mimo wszystko chyba nie jest.
"Dodatkowo niesmak wywołuje we mnie fakt, że po nakręceniu dwójki wielce deklarowała, że raz na zawsze kończy z dziecinną jej zdaniem rolą wampirzycy a tu proszę." - Nie deklarowała, że nie wystąpi już w serii Underworld. Powiedziała jedynie, że nie wystąpi w trzeciej części. Tak było ustalone przez twórców filmu już na samym początku. Wróciła zgodnie z planem w czwartej serii. Zresztą kogo miała grać w trzeciej części skoro nie było w niej postaci, którą grała?
zdecydowanie brak Luciana, to była najbardziej interesująca postać filmu, a M.S urodził się do tej roli
Nie wiem czemu, ale mi Kate B. też jakoś za bardzo się w tym filmie nie podoba, co nie zmienia faktu, że to ona jest bohaterką, która ciągnie Underworld, bo od niej się to wszystko zaczęło, dlatego nie wyobrażam sobie kolejnej części czy nawet kolejnej trylogii bez jej udziału.
I zgadzam się z "nemesisswan", że tak głośno Kate mówiła o tym, że już za żadne pieniądze nie wróci do roli wampirzycy Seleny, ale chyba faktycznie potrząsnęli dużą sumą, bo jednak się skusiła. Nie bądźmy dziećmi. Taki film to szybki zarobek.
Mój Lucian!!!! Ja go chcę z powrotem. Był genialną postacią i bez niego wieje chłodem i ogromną pustką. Wróć!!
No i fakt, że nie będzie Michaela to jakieś nieporozumienie. Kurde chodząca wręcz legendarna Hybryda i tak po prostu się go pozbyli?! <klnie bardzo nieprzyzwoicie>
Czekam na film, bo Underworld jest moją ulubioną serią i pójdę do kina, bo już sobie to obiecałam. Zobaczymy czy wyjdę z seansu zrozpaczona czy cała w skowronkach ;P
Ja jestem fanką Selene ale jak by zagrała ją inna aktorka nie miała bym nic przeciwko temu ważne by była taka postać :).Co do Michaela nie ma go bo w nowym filmie ten aktor zwiększył masę tłuszczu i bez koszulki wyglądał by strasznie.Co do Kate skusiły ją pieniądze jak i gasnąca slawa bo jak wiemy tylko dzieki temu filmowi zaistniała na rynku światowym .Zostało 9 dni!
A ja uważam, że Kate poradziła sobie z rolą Selene lepiej niż Rhona Mitra, która wg mojej opinii wypadła bardzo słabo. Natomiast w pełni się zgadzam z przedmówcami, że brak Michaela i Luciana to cios w całą serię Underworld.
"Widać pieniądze, które jej zaoferowali były kuszące do tego stopnia , że całkowicie zmieniły jej punkt widzenia... co tym gorzej o niej świadczy"
Hehe, "szlachetna" nemesisswan , chciałbym widzieć Ciebie jak odrzucasz 10 lub 20 milionów dolarów tylko dlatego, że wcześniej coś zadeklarowałaś. Na 90% jestem pewny, że zrobiłabyś dokładnie to samo co Beckinsale. Nie wątpię, że napiszesz,: "Ja nigdy, za żadne pieniądze, nie złamię swego słowa" itp, itp. Dowcip polega na tym, że 9 na 10 osób takich jak Ty znajdując się w danej sytuacji, robi dokładnie coś innego niż wcześniej twierdziło. Za dużo razy już byłem tego świadkiem. Dlatego, też bardzo nie lubię, gdy ktoś krytykuje zachowanie innych, skoro na 98% sam zrobiły to samo.
Czy jest złą aktorką ? Każdy ma swoje zdanie. Mimo wszystko jednak uważana jest za jedną z 3 najbardziej obiecujących aktorek brytyjskich obok, Kate Winslet oraz Rachel Weisz. Tak wiec całkiem słaba to mimo wszystko chyba nie jest.
*śmiech* Słońce gdyby mi ktoś zaproponował 20 milionów za granie wampira to jeszcze bym była wdzięczna. :)
Nie wiem skąd sugestia, że bym odmówiła. Faktycznie tego można by się po mnie spodziewać skoro skrytykowałam Beckisale jednak nie możesz stawiać mnie na równi ze znaną aktorką - fakt, że nie wypada, aby była do tego stopnia niesłowna jednak trudno się jej dziwić. Owszem, patrzę z lekka przez palce, jak szybko dała się przerobić. Mało kto jednak by nie zmienił zdania jeśli w grę faktycznie wchodzą takie pieniądze.
Proszę nie szyderuj ze mnie że "za dużo razy byłeś tego świadkiem". Nie każdego można zaszufladkować zwłaszcza jeśli nie znasz danej osoby. Jak tak patrzę na swoje wcześniejsze wypowiedzi to może faktycznie byłam, momentami trochę zbyt krytyczna. Jednak do tej pory utrzymuje, że znaczną część jej fanów stanowić będą śliniący się faceci, których podnieca jej ciało opięte lateksowym kostiumem. ^^"
A czy jest dobrą aktorką... Szczerze mówiąc to nie mam własnego zdania. Obejrzałam z nią w sumie 4 filmy (2 Underworldy, Motel oraz Van Helsing) i jeżeli któryś dobrze wspominam to tylko Van Helsinga i Underworlda (ale wyłącznie dzięki Lucianowi).
Wielu ludzi kojarzy ją z rolą Seleny, ale ja osobiście ten bohaterki nie lubię - zawsze wolałam Lycan i do tej pory mam jakiś dziwny żal, że Lucian nie żyje a głupia Selena ma się bardzo dobrze. Zgaduję, że także te odczucia odpowiadają po części za moje negatywne nastawienie do tej aktorki i niewątpliwie pogłębią się po obejrzeniu najnowszego filmu. Jeśli natomiast chodzi o jej grę aktorską to cudów przecież nie ma - nie podważam jej talentu, ale rolę Seleny równie dobrze jak nie lepiej mogłyby grać tysiące innych aktorek.
Jedynym rozwiązaniem byłoby obejrzenie kilku innych filmów z jej udziałem, ale to była dla mnie kompletna strata czasu. Dlatego też wolę się nie poruszać kwestii jej talentu.
Widzisz, ja po prostu kocham w Underworld motyw wilkołaków i Luciana - wampiry to był przykry dodatek. Takie zło konieczne. Nie ważne co powiesz i jak to uargumentujesz - nie lubiłam patrzeć na Selenę w jedynce, nie znoszę dwójki bo cała fabuła jest skupiona niej a trójka to moja ulubiona część ze względu na Luciana i jej brak. Jakie więc mogą być moje odczucia na kolejny Underworld z jej udziałem? Naturalnie nie dam absurdalnego 1/10 ani nic z tych rzeczy. Będę się starała obiektywnie ocenić film jednak obecność Kate i trzeciorzędna fabuła nie nastrajają mnie zbyt optymistycznie. ^^" Mogę mieć tylko nadzieję, że film okaże się lepszy niż sugerują to opisy.