Jak to co chcieli?
Chcieli niewielkim kosztem czasowym, stworzyć kasowy film, który pokocha bezmyślna masa, bo ładnie wygląda i nie ma znaczenia, że fabuła nie istnieje w zasadzie. A co do 3d to jak dotąd w chyba żadnym filmie nie miała innego celu niż odciąganie uwagi od niedoróbek filmu.

no i to im sie udało( chociaz to przynajmniej nieswiadomie)underworld przebudzenie (wprost przeciwnie do oczekiwan) szkoda mi tylko pieniedzy ktore w to poszły w afryce jest głód itd. i niektorych aktorów co grali z nieudawanym entuzjazmem (mysleli ze graja w wydarzeniu).jak ja nie lubie braku konsekwencji w filmach:(jak dobrze ze nie poszedłeem do kina jak zle ze tylu znajomych sie nim jarało musze pomyslec o jakiejs zmianie:)