Totalnie profesjonalnie zrealizowany, ale scenariusz trochę "nie zdanża". Jeśli ktoś jest fanem Predatora, mimo wszystko polecam.
http://www.youtube.com/watch?v=dFbGV9UNSPw
Widziałem jakiś czas temu. Jak na pełną amatorkę, wyszło bardzo dobrze. W powiązanym filmiku twórcy opowiadają o zakulisowych technikaliach, aktorach i budżecie (500$).
Wracając do tematu - zdjęcia i montaż bardzo dobry, znajoma "zapożyczona" muzyka w tle, ale też wypunktuję scenariusz. Nie rozumiem "motywów" Predatora ;)
SPOJLER: dlaczego akurat Predek dosłownie "demaskuje się" przed jednym z wojaków, który przecież chwilę wcześniej w boju niezbyt się wykazał? Dlaczego dąży do konfrontacji w zwarciu?
Odpowiedź na twoje pytanie jest prosta jak budowa cepa. W końcu to fanowski film o Predatorze, więc tytułowy potwór musiał być pokazany na ekranie chociaż przez chwilę w całej okazałości. W przeciwnym razie zgadnij, jaka ilość ocen by przeważała.