oglądałem go ostatnio juz 3 raz, podobnie jak film 'gra' gdzie głowne role gra mój ulubiony aktor,ktory w upadku zagral bardzo dobrze. co do filmu to świetnie przedstawil zlo i absurdy otaczajacego nas wspolczesnego swiata.
Tkwi to nie tylko w poszczegolnych bohaterach ale i w kolejnych scenach filmu poczawszy od pierwszej gdy defens tkwi w korku az po ostatnie ujecie filmu.
najbardziej podobala mi sie scena na polu golfowym. to dobrze swiadczy o filmie poniewaz udalo sie w nim zmiescic rowniez duza dawke humoru.
'upadku' jednak nie nalezy odczytywac dosłownie. cała historia jest obrazem upadku czlowieka XX wieku otoczonego absurdami swiata, ktore kazdy z nas na codzien sam spotyka - korki z powodu niepotrzebnych remontow drog, akcja w barze, czlowiek w sklepie z militariami jest odzwierciedleniem obecnych w dzisiejszym swiecie fobii, agresja i natrectwo zebraka. w filmie jest pelno ofiar wojny, ktorzy mimo oddaniu sie ojczyznie, nic w zamian nie dostali.
w tym wszystkim poruszaja sie 2 postaci- odtworzone przez douglasa i duvalla. pierwszy z nich po utracie i rodziny i pracy pragnie to wszystko zmienic uzbrojony w poczucie beznadziejni a pozniej w coraz groźniejsza bron. defens chce z tym wszystkim walczyc lecz sam staje sie zagrozeniem dla najblizszych i otoczenia mimo ze ono wlasnie jest naszym najwiekszym wrogiem w dzisiejszych czasach. powstrzymac go moze jedynie inspektor prendergast odchodzacy na emeryture. u kolegow ma opinie tchorza, niezdare uzaleznionego od swojej chorej zony i slabego gliny wiec nikt nie chce mu wierzyc. mimo to rozszyfrowuje defensa, ocala jego rodzine i okazuje sie wartosciowszym czlowiekiem oraz lepszym policjantem niz gardzacy nim szef. pozytywnym przeslaniem jest to ze najwazniejsza jest rodzina zona(nawet jesli trudno nia zniesc)i dzieci. to co posiada wielu zwyklych ludzi. dla mnie najwazniejszym momentem filmu jest ostatnie ujecie - zwyczajnej rodziny w ktorej ojcem jest wlasnie defens - niewiado w kim z nas moze tkwic tyle emocji ktore pod wplywem zla tego swiata nagle moga wybuchnac i stanowic powazne zagrozenie, musisz uwazac bo wlasnie kazdy wygladajacy z pozoru normalny czlowiek moze stac sie ofiara tragedii ...
tak bym to widzial :)