Jest dla mnie nie pojęte jakim cudem taki film jak upadek mógł w ciągu tylu lat uciec mojej uwadze. Zdecydowanie dobry scenariusz, praca kamery(hmm tak była dobra), potencjał aktorski Duvalla niewykorzystany ale Douglas wspiął się na wyżyny swoich umiejętności. Sceny gdy zachowanie głównego bohatera odzwierciedla proste błachostki lub naprawde duże problemy społeczeństwa były pierwowzorem dla wielu twórców(Jak mówił o hamburgerze to myślałem "tak k***a oszukują" ;) ) .Naprawde dobry film któremu trudno coś zarzucić 8/10.
Szkoda że tak niska ocena, mimo że sam napisałeś powód na wyższą, nawet najwyższą. Najważniejsze są właśnie te sceny gdzie pokazują głupoty systemu, świata. Chyba najlepszy przykład to ten hamburger. Przecież on mówił prawde!!! Za scenariusz, Douglasa i pomysł daje 10/10