Jak widzicie tych aktorów w rolach Lucy, Daniela, Cama itd?
Straszna rozbieżność miedzy książką, a filmem.
Jak na razie słabo to wygląda, chyba że spece od charakteryzacji bardzo się postarają.
Wiadomo, że ciężko znaleźć aktorów, którzy odpowiadaliby wyobrażeniom każdego z nas, ale póki co do tej obsady nie potrafię się przekonać (mimo szczerych chęci). W szczególności po zobaczeniu zdjęcia z panem kuc-wazelina, panią ze wzrokiem nieskażonym inteligencją i wreszcie koleś wypchnij-żuchwa.
A nóż mnie zaskoczą swą grą aktorską :)