Upiór w operze

The Phantom of the Opera
2004
7,6 81 tys. ocen
7,6 10 1 80708
5,9 12 krytyków
Upiór w operze
powrót do forum filmu Upiór w operze

( Dla tej która o to prosiła) Miłośniczki i miłośnicy filmu " Upiór w Operze". Oto temat szczególny. Czy śnicie czasami o Upiorze, o tym wspaniałym musicalu, o tym co przeżyliscie oglądając go w kinie?! Do mnie te melodie i sceny przychodzą co noc, nie chcę otwierać oczu bo wiem że zaraz wrócę do szarej, nie magicznej rzeczywistości. Co noc słyszę " In sleep, he sang to. In dream - thinking. That voice which calls to me and speaks my name..." Wspaniałe, nieprawdaż? Piszcie proszę, co wam się śni?!

Pozdrawiam: Joan

użytkownik usunięty
joan_4

suchaj joan... siedzimy teraz przy komputerze w tym samym czasie... i zapytam sie na swierzo... czy ogladalas poprzednie wersje upiora... jesli tak lubisz ten film to moge ci tez opowiedziec o poprzednich wersjach... nie byly takie zle... a jesli chodzi o sen to dalam odpowiedz pod tematem - rozczarowanie... jak chcesz to przeczytaj...

luna

użytkownik usunięty

albo lepiej tutaj to wkleje...
no wiec... przez caly moj sen probuje przekonac upiora by zdjal maske... mowie ze jesli mamy byc razem to musi to zrobic... bo chyba nie pojdzie w masce do slubu : - )
on mówi ze tego nie zrobi... bo uciekne i juz nigdy tu nie wróce....
ja go przekonuje |eby sie nioe bal bo madam giri wszystko mi opowiedziala o jego wygladzie i smutnym dziecinstwie...
w koncu pod koniec snu zdjal maske a ja glupia ucieklam bo mimo wszystko byl jednak straszny... w pewnym momencie wpadam do jeziora... upior wyciaga mnie z niego ale ja sie wyrywam bo mial straszna twarz ( no moze z wyjatkiem oczu i ust ) ktora pokrywaly rany i blizny... lewa poBowa jego twarzy miala ponadto takie wglebienie jakby ja walnela cizarowka...
w koncu mdleje...
budze sie w tym lozku z muszelki a upior wyciera mi wlosy recznikiem...
mowi ze wiedzial ze tak sie to skonczy a mi robi sie w styd bo zastanawiam sie jak ja bym sie czula na jego miejscu... przepraszam go za wszystko i objecyje wiecej tego nie zrobic... w tym samym momencie upior nie wytrzymuje i pochyla sie by mnie pocalowac... i calujemy sie... i zdejmuje mu maske zeby nie myslal ze obdazam go czuloscia tylko wtedy gdy ma ja na sobie... tulimy sie do siebie calujac nawzajem... to bylo takie romantyczne... i nagle...
slysze jak ktos lapie mnie za ramie i krzyczy
WSTAWAJ DO SZKOLY!!!
to byla mama... tego samego wieczoru znow probowalam wrocic do tego snu ale sie nie dalo... kurde

luna

ocenił(a) film na 10

Wiesz, nie mam dostępu do starszych wersji Upiora, ale chodził mi po głowie pomysł obejrzenia jakiejś starszej wersji. Acha!!!!!!! Super ten twój sen. Tak samo jest ze mną. Raz śni mi się, że wychodzę za księcia i nagle ktoś mówi: " Wstawaj bo się spóźnisz do szkoły". Budzę się, sen ucieka i już nie wraca ( znów jestem "niesamowicie zadowolona z życia"). A tak z ciekawości. Masz starsze (ą) wersje (ę) Upiora? Kurcze, bardzo chętnie bym sobie obejrzała taki filmik.

Odpisz poszę!!!!!
Pozdrawiam Cię: Joan

użytkownik usunięty
joan_4

no wiec.... ( werble prosze ... ) mam... tylko kurcze... nie wiedzialabym jak ci je przyslac... bo mam internet raptem od kilku dni... i jestem w tych sprawach bardzo zacofana... wszystko mi tlumacza koledzy...
ale nie wiem czy by ci sie podobaly te wersje... bo w tych poprzednich filmach upiory nie sa takie przystojne jak w tej obecnej adaptacji... ba mozna sie nawet przestraszyc... jesli chcesz przeczytac opinie na temat tych filmow ta sa one widoczne po prawej stronie filmwebu - wystarczy kliknac... zeby jeszcze bardziej cie oswiecic sama powiem to i owo a ze wydaje mi sie ze mamy podobne gusty... to sadze ze sie ze mna zgodzisz...

no wiec filmów o upiorze powstalo duzo... ale zaledwie trzy zasluguja na wieksza uwage... a oto krotkie opisy
- film z 1925 roku... jest czarno bialy... i dosc nudny ( chyba ze ktos woli stare kino ) to jednak od niego wszystko sie zaczelo... upiora gra lon chaney i... no cóz troche sie z niego usmialam bo on jest typowym komikiem... a nie romantykiem jakim powinien byc upior... film jest jednak uroczy choc dluzy sie smiertelnie.... na nagane zasluguje wyglad maski jaka nosi upior - a maska wedlug mnie powinna wygladac dobrze... z tej zwisa jakis papier i to wszystko psuje... sama zobaczysz jesli uda mi sie ci przyslac ten film...
1943 - kolejna wersja... nie ma w niej jednak typowej romantycznosci i tajemniczosci... wszystko wieadomo od samego poczatku... upior jest skrzypkiem ktoremu ukradziono muzyke i polano twarz kwasem - dlatego sie ukrywa... zapewne sie zawiedziesz... choc cala ozdoba i kostiumy zabieraja dech w piersiach...
ten film jest dostepny w sklepach - jesli chcesz mozna bez problemu kupic... jest na tej plycie dodatek w ktorym sa przedstwione urywki z pozostalych wersji upiora...
1962 - tego nie ogladalam... ale widzialam urywki... sa na tej plycie z 1943... tez malo romantyczny i malo tajemniczy... choc do konca to nie wiem...
1989 - ten film wygralam na licytacji i dzis powinien do mnie dojsc poczta... jeszcze nic o nim nie wiem... ale napisze potem...
1990 - tez dopiero zdobede ten film za kilka dni...
1998 - I TU MUSZE CIE PRZESTRZEC.... film niesmaczny... bardzo krwawy... takiej wrazliwej osoby jak ty napewno nie polecam... nawet nie ogladalam do konca... bo byl wstretny... upior jest zwyklym czlowiekiem... nie ma oszpeconej twarzy... za to jest psychopata... ktory zabija robotnikow opery paryskiej... uwielbia szczury... ktore po nim chodza i z nim spia... od razu ten film skasowalam... uwierz... tylko by cie zdenerwowal....
2004... o tym filmie chyba sama wiesz wszystko... jest to wedlug mnie najlepsza wersja...

Coz... tyle tylko moge pomoc... i robie to z wielka ochota bo ciesze sie ze kogos to jeszcze ciekawi... wszyscy moi domownicy ziewaja gdy im o tym opowiadam... dlatego musze sie podzielic tym z kim innym... no i kolejny problem... kontakt z toba... e - mail czy co? ale piszesz z wlasnego czy z kafejki...

luna

użytkownik usunięty

A zaówazyliscie he he... ze gdy upior prowadzi christine pierwszy raz do siebie to ona ma na sobie ponczoszki... a kiedy potem wracaja to juz nie? : - ) o czyms chyba to swiadczy nie.... cosik sie tam musialo wydarzyc.... : - )

ona

użytkownik usunięty

No tez tam mysle... i wogole... zaowazyliscie gdy christina wstawala potem z lozeczka to byla taka zadowolona... i jak podchodzila do upiora przy pianinie to on tez byl zadowolony....
Robil takie szczesliwe minki ze cosik sie stac musialo...
Nikt sie tak nie cieszy bez powodu...
Gdy christina wstawala z luzka i szla do niego...
Myslal sobie pewnie - o kurde idzie... pewnie jeszcze po dokladke...
Szkoda tylko ze w filmie tego nie pokazali...
no w koncu nie sciaga sie rajstopek bez powodu nie?

cosik sie stac musialo... : - )

rozpustna


ocenił(a) film na 10

Wiesz, naprawdę Ci dziekuję. Czułam, normalnie czułam, że ta wersja z 1998 roku to coś okropnego ( szukając napisów do wersji 2004 ściagałam ciągle 1998, raz przeczytałam je i rzeczywiście próbując sobie wyobrazić dlaczego tyle tam się krzyczy czułam, że z tą wersją jest coś niedobrego). Masz wielkie szczęście, ja nie kupuje ani nie licytuje filmów, porostu robię to co najbezpieczniejsze - idę do sklepu; jest coś kupuję/ nie ma nie kupuję. Przyznam Ci się, że nie wiem czy film wysłany pocztą elektroniczną wogóle by doszedł bo przecież to kobylasty plik ( nie wiem czy dużo daje tu spakowanie go). Teraz uważaj. Używam adresu można by powiedzieć rodzinnego ( opakowania@gonciarz.com.pl). Jeżeli twoim kolegom, albo tobie udało by sie znaleźć sposób na wysłanie którejś z wersji ( którą uznasz za najlepszą) to naprawdę zrobiłabyś mi dużą frajde ( szczególnie teraz gdy pochorowałam się, leżę w łóżku, a komputer to moja jedyna ulga w tym czasie). Bardzo, ale to bardzo dziekuję Ci za ostrzeżenie od nośnie wersji z 1998 ( sądzę, że w jakis sposób do niej dotarła bym najwcześniej, a horrorów odkąd obejrzałam w dzieciństwie Szczęki nie nawidzę - nie mogę na nie patrzeć Brrrrrrr...). Wiesz ostatnio wysłałam pytanie do jednego gościa ze strony z napisami, czy nie wie kiedy będą napisy do "Upiora w Operze" Andrew Lloyda Webbera, ale jeszcze nic mi nie odpisał ( jak się czegoś dowiem to napewno napiszę Ci o tym). Niezmiernie się cieszę, że mam z kim pogadać, a szczególnie że jest nią taka fajna osoba jak ty.

Serdeczne pozdrowienia: Joan.

P.S.
Jeżeli wysłanie filmu nie będzie możliwe to trudno. W końcu nie wszystko da się przeskoczyć.

ocenił(a) film na 10
joan_4

Wiesz Luna. To chyba proste dlaczego tamte wersje nie są doskonałe. Poprostu były nakręcane na podstawie sztuki Gastona Leroux, a wersja dzisiejsza została nakręcona na podstawie sztuki Andrew Lloyda Webbera. W tym cały sęk. Pozatym. Większe możliwości techniczne mamy dzisiaj niż kiedyś. Niby to nie były czasy epoki kamienia łupanego, ale ja zauważam ogromną przepaść pomiędzy technikami zrobienia tego jednego filmu ( mam wrażenie jakby został on zrobiony na przysłowiowe sto sposobów).

Pozdrawiam: Joan

użytkownik usunięty
joan_4

Wiesz co... musze doradzic sie kolegow... jak najlepiej ci dostarczyc te filmy... tylko jeden problem... musialabys wykombinowac polskie napisy... ja milam z tym problem i ogladalam bez nich... coz... nie mozna wiele wymagac od osoby ktora ma intrnet dopiero od niedawna... tylko napisz mi teraz... ktore dokladnie filmy chcesz... wymiec tytuly... bo chyba szkoda zachodu z ta wersja z 1998 roku... nie lubisz horrorow... a tam upior przepolawia czlowieka na pol... wyobrazasz sobie... to jakis psychopata a nie typ romantycznego towazysza... ja ten film niby mialam... ale naprawde go szybko wylanczylam gdy tylko zobaczylam ta scene z tym przepolowionym czlowiekiem...

P.S mam nadzieje ze szybko wyzdrowiejesz...

Luna

użytkownik usunięty

A jeszcze jedno.... sluchaj... niczego nie objecuje... nie chce bys sobie o mnie cos zlego pomyslala bo ja naprwade sie nie znam na komputerach... po prostu ktos mi kiedys pomogl i tez chcialabym pomoc... ale ja bardzo malo umiem i ciagle ktos mi doradza...

P.S wiec jakby co nie miej urazy... nie moge ci niczego zagwarantowac... odezwe sie za jakis czas...

Luna

ocenił(a) film na 10

Dzieki, że życzysz mi zdrowia. Czy z napisami czy bez jakoś sobie poradzę. Może tak napoczątek mogłabym obejrzeć sobie wersję z 1943r., a jakbyś później mogła i miała wersję z 1989 i 1990 to też chętnie zobaczę ( oczywiście jeśli nie sprawi Ci to kłopotu).

Jeszcze raz wielkie dzięki: Joan

P.S. Ja też nie znam się aż tak dobrze na internecie i na informatyce by o wszystkich udogodnieniach techniki wiedzieć. Angielski u mnie dobrze stoi, a jak nie są one po angielsku ( filmy) to odczytam coś z obrazków.

Całuski i hej.

ocenił(a) film na 10
joan_4

Noi nic. Ja nie wiem. Wspomniałam Ci, że wysłałam pytanie czy będą mieli napisy do Upiora na napisy.info i nic z tego. Dziś, a moze był wcześniej ten komunikat ale ja go nie zauważyłam ( cytuję: nie piszcie i nie pytajcie czy będziemy mieli jakieś napisy bo nie mamy na to wpływu - moim zdaniem to nie powinno tak działać). Czyli nadal jesteśmy w kropce bo jakieś czupki maja głupie systemy, które mówią - czekaj na zbawienie. Od takich nagłych złych informacji dostaje przysłowiowej wysypki.

Przykro mi, sorry, że nie potrzebnie zrobiłam Ci nadzieję.

Pozdrawiam: Joan

użytkownik usunięty
joan_4

wiesz co... jutro bede wiedziec wiecej na temat tych filmow to znaczy mam je u siebie... ale zostaje kwestia jak je dostarczyc... jutro przedzwonie do kolegi... a teraz jest pozno... i choc wiem ze nie spi... to lepiej go nie niepokoic... on mi powie co i jak... do tego czasu niestety musisz uzbroic sie w cierpliwosc... a jesli chodzi o te licytacje... to nic trudnego... ja naprzyklad upiorka z 1943 roku kupilam w sklepie za cztery dyszki... ale na przyklad na licytacji moglabys go dostac za dwie... dwie i pol... ta wersja jest orginalna... wiec cosik bylby problem bo tak to jedynie poczta zostaje... ale ani slowa na forum.... dam znac dopiero jutro... :-)

P.S wypoczywaj i pamietaj ze choroba tez ma swoje dobre strony... osobiscie lubie jak wokol mnie chodza i podaja herbatke i cieple posilki do lozeczka... do tego jeszcze upiorek na komputerze... bomba...

luna

użytkownik usunięty

Ja tez bardzo Cie prosze... jesli masz mozliwosc przeslij mi jakos upiora.A masz juz ta majnowsza wersje?

ocenił(a) film na 10
joan_4

NIESTETY TO CO MI SIĘ ŚNIŁO NIE JEST TAK FAJNE JAK PONIŻSZA RELACJA ALE CO TAM.... CZYTAŁAŚ MOŻE KSIĄŻKĘ??? TAM TAK ŁADNUIE OPISANA JEST TAJEMNA KOMNATA ZWANA "SALĄ TORTUR". WŁAŚNIE DO NIEJ TRAFIA HRABIA I PERS...ALE CO TAM... NAJLEPSZA JEST DROGA KTÓRA WIEDZIE PRZEZ PODSCENIA DO SAMEGO JEZIORKA I DOMU NAD JEZIOREM.... HEH PIĘKNY SEN ALE ZAWSZE SZYBKO SIĘ KOŃCZY.... NA MARGINESIKU MAM PYTANKO: SKAD WZIEŁAŚ TEKSTY DO PIOSENEK Z FILMU??? BYŁABYM WDZIĘCZNA GDYBYŚ MOGŁA MI PODAĆ STRONKĘ Z TEKSTAMI LUB GOTOWE PODAŁA... DZIĘKUJĘ I POZDRAWIAM... NADZIEJA

użytkownik usunięty
nadziejaaa15

WCHODZISZ NA - PHANTOM OF THE OPERA LIRYCS - tam masz teksty piosenek... wystarczy skopiowac i potem wkleic sobie do dokumentów...

luna

ocenił(a) film na 10

Lunka, proszę napisz cały ten adres bo kurde nie mogę wogóle stworzyć takiego co by mówił otym co napisałaś.

Joan

użytkownik usunięty
joan_4

bo musisz to wpisac w googlu droga Joanno... coz jak tak bardzo chcesz moge ci tutaj wkleic kilka piosenek zebys z tad se mpgla skopiowac... ale cvzy jest sens... bo one sa dosc dlugie i temat o snach sie zapcha... albo meilem ci przesle... ja wiem...
luna

użytkownik usunięty
nadziejaaa15

Hej,
tak sobie wróciłam z drugiego razu z kina i spac nie mogę... Ciesze się, że nie tylko ja zostałam zafantomiona... Na stronie http://www.musical.pl/index.php?n=149 [www.musical.pl/index.ph ...] jest całe libretto do musicalu (2 akty). Książkę (po angielsku) dostałam w sklepie www.gigant.pl ( wblogu coś o tym wspominałaś, że szukasz)
No i tak nucę i czytam... music of the nigh
Nathalie

ocenił(a) film na 10
joan_4

A co do tego co pisała Rozpustna to w książce "Upiór Manhattanu" to jest kontynuacja "Upiora Opery" jest napisane, że Christine miała dziecko z Upiorem, bo Antoinette Giry (tak było na imię madame Giry) napisała to w liście do Erica. Raoul w młodości został postrzelony i przez to był bezpłodny, więc to nie mogło być jego dziecko. Więc chyba coś się wydarzyło w tym łóżeczku w kształcie łabedzia... :D
Pozdrówka

użytkownik usunięty
Jolinar_s_Memories

Tu luna....

Minal kolejny dzien i jestem bogatsza ( niestety... ) o nowe doswiadczenia jesli chodzi o starsze wersje upiora... poczta z Steczewa dostalam orginalna kasete z 1989 roku... i wiesz co... RZALOWALAM TYCH WYDANYCH PIENIEDZY... co prawda 15 zlotych to nie majatek... ale jak ci ten film opisze to zrozumiesz co mam na mysli...

a wiec....
opisalam ci dokladnie trzy wersje ktore ogladalam
ta z 1925 roku
ta z 1943 roku
ta z 1998 roku
przy czym najglupsz byla ta z 1998 roku....

ale wiesz co... mylilam sie bo ta z 1989 JEST JESZCZE GORSZA...
NIE SLEDZILAM CALEGO FILMU BO BYL GLUPSZY NIZ USTAWA PRZEWIDUJE ( nie tylko ja tak mysle... wystarczy ze po prawej stronie filmwebu klikniesz na ta ikonke przy ktorej jest ten film i zobaczysz co inni o nim napisali... )
ALE ZDOZYLAM ZOBACZYC KILKA OKROPNYCH SCEN...
UPIOR Z TEGO FILMU JEST JESZCZE GORSZYM SWIREM I PSYCHOPATA NIZ TEN UPIOR Z 1998 KTORY PRZEPOLOWIL CZLOWIEKA NA POL I SPAL ZE SZCZURAMI....

W tym z kolei filmie ( 1989 ) upior obdziera ze skory kilka osob ( i to w doslownym tego slowa znaczeniu )
Carllota tez ginie z jego reki... MIANOWICIE... NA BALU MASKOWYM URYWA JEJ GLOWE ( NIE ZARTUJE... ) I WRZUCA JA POTEM DO ZUPY KTORA CZESTUJE SIE BALOWICZE... ( mam na mysli glowe... nie wiem co sie stalo z reszta jej ciala )

Myslalam ze zwymiotuje... Matka krzyknela bym to wylonczyla... ale ojciec ja POTEM uspokoil i powiedzial ze jakos dotrwamy do konca....

To znaczy film ( sam poczatek ) zaczyna sie bardzo niewinnie a nawet dosc ciekawie.... pewna dziewczyna odnajduje w bibliotece muzycznej don juana wykonania erika... i gdy wczowa sie w ta muzyke przenosi sie do jego czasow... i zamienia w christine daae...

ale juz po chwili film robi sie zboczony i obrzydliwy... Erik napada na jakiegos pracownika i robi mu hara kiri ( nie wiem czy dobrze napisalam ale chodzi mi o taki sposob samobujstwa preferowany przez chinskich wojownikow ) oczywiscie pracownik ginie...
Wiadomo jak erik wyglada... nie ma maski... za to naklada na twarz fragmenty skory innych ludzi... by lepiej wygladac... to OKROPNE....

Potem korzysta z uslug przypadkowo napotkanej prostytutki... i uprawiaja... no wiesz co mam na mysli... tak czy tak na pewno nie sporty wodne....

Zabija kogo wlezie i ma duzo sily bo zawar pakt z diablem... ( ten ze diabel sprawil ze tak okropnie wyglada ) ACHA JESZCZE JEDNO... RAULA tez zabil ( nadzial go na pal )

coz ci moge powiedziec... na szczescie ginie na koncu filmu... christina go zabija nozem....
W tej wersji wszystko od A do Z bylo nieudane... ( nieudane to malo powiedziane... spartaczone, spieprzone )

NIE ROZUMIEM TYLKO JEDNEJ RZECZY....
Jak mozna bylo sepsuc tak wspanialy temat... tak romantyczna opowiesc... przeciez w ksiazce wszystko jest jasno i klarownie napisane... nie wystarczylo by sie po prostu tego trzymac... i wzorowac sie na niej,... no powiedz... za co placa tym rezyserom... powinni sie raczej zajmowac sadzeniem burakow...

LUNA

P. S
Jestem trochce zawiedziona... ale przynajmniej moge ci o tym teraz opowiedziec...
Z MAMA bylo najlepsze - mowilam jej - juz sie nie moge doczekac... mowie ci film bedzie super - a mama na to - no to zobaczymy, zobaczymy.... a potem ogladamy... a ja sie zapadam pod fotel... podobalo sie tylko bratu ( bo jest troche pieprzniety )
ja osobiscie w tak porobanych i niesmacznych filmach nie gustuje....

HEJA ... i strzesz sie tej wersji jak ognia... przeslac by sie nie dalo bo jest na kasecie... ale naprawde nie ma czego zalowac
SZCZEKI KTORYCH TAK SIE BALAS SA JAK MYSZKA MIKI W POROWNANIU Z TYM FILMEM...

ocenił(a) film na 10

Ale dla osoby, która rekinów boi się panicznie ( dostaje szału jak je widzi i odrazu zamyka oczy - nie wiem taki lęk), to nawet szczęki są nie do zniesienia. Kiedyś gnębił mnie koszmar, że jestem w wodzie a rekin zjadł mi nogę i zaraz pożre mnie całą. Ty wiesz jak wyglądałam jak sie obudziłam ( tragedia, później już nie mogłam przez dwie noce spać).

Joan

użytkownik usunięty
joan_4

Droga Joanna.... nie boj sie... w Polsce rekinów raczej nie ma... szczeki to ma tylko moja babcia... ele sa sztuczne...
No i daj mi znac... co z tymi tekstami do piosenek... mam ci je przyslac czy co....
No i napisz w koDcu co sadzisz o tym filmie ( jak za bardzo drastycznie go opisalam to tylko po to by cie ostrzec... ) jakby co nie miej urazy...

Luna

ocenił(a) film na 10

A więc, rekiny swoją drogą a Upiór swoją drogą. Jak przeczytałam twoją opinię Luna to aż mnie zatkało. Dlaczego? Nie chodzi tu już nawet o tak drastyczne sceny lecz o sam fakt: jak to możliwe, że ten sam utwór może być tak okropny i tak piękny? Jakaś paranoja ( a przecież cała sztuka czyli pierwowzór został napisany przez jednego człowieka).

Wersja 1925

Myśle, że jakoś czarno - białe kino mogło by mnie dobić, a wególe nie dopuszczam do siebie myśli że w dzisiejszych czasach ludzie mogliby oglądać czarno - białe telewizory! To byłby istny horror!!!!!!! Dobrze, że urodziłam się w czasach cywilizownych. Dlatego mówię, że choćby był to nawet jeden z moich ulubionych filmów ( w tej wersji byłby niemy i bez kolorów) to nic by mnie nie zmusiło do obejrzenia takiego filmu. Wystarczająco mnie wnerwiało kiedyś jak ktoś z rodziny oglądał " Czterej pancerni i pies" ( chyba z tego wszystkiego pies był najlepszy) , było to szare, nienowoczesne i w kolorowym, najnowszym telewizorze ( poprostu koszmar, jakbyśmy chcieli wrócić do tych czasów " bez życia").

Wersja 1943

Po twojej opinii na temat tej wersji, sporo się zastanawiałam czy ją kiedyś obejrzeć. Chyba z tego co zrozumiałam ta wersja była najbardziej zbliżona klimatem do obecnej wersji filmu. Oczywiście nie była ona doskonała, ale była czymś na rodzaj zapowiedzi o nadchodzącej jeszcze lepszej ekranizacji tej wspaniałej sztuki. Dlaczego to mówię:
- tam piękne kostiumu/ tu też
- wszystko wokoło olśniewało/ tu tak samo
Myślę, że na podst. tych dwóch podobieństw można zauważyć jakąś nić powiązania pomiędzy 1943/2004. Jeżeli kiedyś będę chciała obejrzeć sobie coś wmiarę lekkiego to może to będzie ten film i ta wersja...

Wersję z 1962 pomijam bo o niej mało wiemy, ale dwie wersje o których napisałaś mi najwięcej nie dały mi spać przez całą noc!

Wersja 1989

Masakra, jakaś makabryczna żeś. Jak napisałaś mi o tym zdzieraniu i nakładaniu skóry ludzkiej to myślałam, że zwymiotuje ( kto to nakręcił, chyba nie ma na świecie człowieka, który bez żadnych emocji - strachu, lęku obejrzałby to)- chwili chyba twój brat był wyjątkiem. Jak można było zamienić musical w horror pokroju " Teksańska masakra piłą mechaniczną" . W życiu tego nie obejrzę!!!!!!!!!!!!!! REŻYSER - PSYCHOPATA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! Ludzie pracy nie mają i nie mieli a taki se jadke na planie urządza?! Tragedia, współczuje tobie i innym ludziom, że się na to nadziali. Pobić producentów za to, że dopuścili ten film na światło dzienne!!!!!!!!! Zaraz naprawdę się zirytuję, już raz myślałam że napiszę skargę na jakiś film, co to było, acha " Zagubieni w kosmosie" ( te obrzydliwe stwory i później ten gość co przeszedł transformacje po zakarzeniu i zjadał ludzi - słabo mi )!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Czas na finish

Wersja 1998

No tu to porostu mało, że reżyser - psychopata, świr, kretyn ( ścigają pedofilów, a tacy se żyją na wolności z wyobraźnią, która mogłaby zabić młody umysł, jak lubi drastyczne filmy to niech se je ogląda ale tak by świat nie musiał widzieć ich razem z nim)!!!!!!!!!!
Odcinanie głowy, morderstwo na każdym kroku - co to Chicago gdzie zabójstwo było rozrywką czy też może średniowiecze gdzie opatentowano tysiąc sposobów na torturowanie zabójców i złodziei ( będąc na kolonii słyszałam o wystawie przedstawiającej narzędzia tortur - nie poszłam na nią choć byłam ciekawa jak to wszystko kiedyś było - dobrze,że nie poszłam, starsze dziewczyny poszły to później nie mogły spać chyba nawet miały torsję bo wszystko było tak szczegółowo pokazane i opisane, że na nic innego człowieka w takiej sytuacji nie było by stać). Nie opiszę tego co mi opowiedziały bo jak sądzę próbkę tego ma się w tym filmie: W NAJGORSZEJ WERSJI UPIORA W OPERZE JAKIEGO ŚWIAT MÓGŁ WIDZIEĆ - Szkoda, że tak się stało!!!!!!!!! Jestem zniesmaczona tą wersją bardzo i chyba mam nawet dobry ślad jej istnienia: wejdzcie na stronę podaną na Filmweb; ...homepage..., później tam wejdźcie na Photto gallery - Carlotta i sądzę, że ten obraz ma trochę wspólnego z tą żezią. - Dla ludzi o mocnych nerwach, kto by chiał się patrzeć na poodrąbywane głowy. Nie oglądajcie wersji z 1989 i 1998, to nie filmy, a nawet i nie horrory tylko popisy chorej wyobraźni ludzkiej!!!!!!!!!!!!!!!!


No i jak Luna? Chyba dosyć długa ta moja wypowiedź. Życzę miłego czytania. Ja się nie obrażam, poprostu nie zostawiam nie dokończonych spraw bez wyjaśnienia.

Joan









użytkownik usunięty
joan_4

teksanska masakra w porownaniu z tym to male piwo

luna

użytkownik usunięty

no joan... twoja wypowiedx jest pelna oburzenia... nie wiem jednak czy wywolalo je moje opisy czy tez twoja wyobraznia... tak czy tak tych dwoch filmow najlepiej nie ogladac ( wiem cos o tym )... ale nierozumiem twoich uprzedzen to filmow czarno bialych... nie sa takie zle... to znaczy nie jestem ich wielbicielka ale nie jestem tez przeciwniczka...

SLUCHAJ JAKI Z TEGO WSZYSTKIEGO MORAL... NO WIEC WRACAMY DO PUNKTU WYJSCIA.... CZYLI NA UWAGE ZASLUGUJA TYLKO TRZY FILMY
TEN Z 1925
TEN Z 1943
I TEN Z 1990 ( jeszcze go nie ogladalam ale to tylko kwestia czasu.... )

A reszta to szmira....

luna

użytkownik usunięty

acha... no a co z tymi piosenkami... chcesz te teksty... ?

luna

ocenił(a) film na 10

Wnioski prawidłowe, a co do filmów czarno-białych. Myśle, że dlatego za nimi nie przepadam bo już nie są na czasie i trochę ciężko jest oglądać takie filmy jak od ok. siódmego roku życia ogląda się wszystko w kolorze i w barwnych djalogach. To tyle na ten temat.
Wiesz, w końcu poszłam za twoją radą i przez google znalazłam stronę z tekstami piosenek i coś jeszcze: pięknego wirusa z którym się co dopiero uporałam, wiem to nie twoja wina, ale ludzi którzy wymyślają programy tzw. właśnie wirusy powinno się zamknąć!!!!!!!! Bardzo chce mieć teksty tych piosenek. Jak mogłabyś to mi je prześlij.
Twoje opinie pomogły mi wystawić ocenę na temat filmów, ale w większości próbowałam pomyśleć o nich tak jak bym je widziała i napisać co naprawdę czuję.

Joan

ocenił(a) film na 10

A jeszcze niedługo wchodzi jakiś horror piła. Co o tym powiesz?

Joan

użytkownik usunięty
joan_4

nie wiem co to za horror... ale ogladalam teksanska masakre pila mechaniczna.... i no... nie nalezalo to do perzyjemnosci... a nastroj grozy spotegowal jeszcze fakt ze ta historioa wydarzyla sie naprawde... wiesz nigdy w zyciu w kinie nie bylam na zadnym horrorze... ale pomyslalam sobie - moze to jakis film dokumentalny... o tamtych wydarzeniach... cos co powiedzmy nie jest bujda tylko prwdziwa relacja... no i poszlam ( wieczorem ) moja kolezanka nic sobie z tego nie robila ( zula popcorn i sie smiala ) a ja zapadalam sie pod fotel i co chwila zamykalam oczy albo je czyms zaslanialam... moze to brzmi smiesznie jak mowi to juz praktycznie dorosla dziewczyna... ale chyba ze strachu sie jednak nigdy nie wyrasta... to znaczy generalnie przerobilam w zyciu kilka horrorow ( piatek trzynastego, hallovien )
jesli powiedzmy lecialy w telewizji lub brat przyniosl je do domu ( on gustuje w takich rzeczach )
Cos takiego da sie ogladnac... ale ja nigdy sie nie smieje z takich filmow i nie rozumiem ludzi ktorych takie cos wprawia w dobry nastroj
Moj brat na przyklad cos takiego

- HA HA... OBCIAL MU NOGE HA HA
ALBO - HA HA ODCIAL MU REKE

Podobnie jak ta kolezanka - ale fajne bylo - tak to skomentowala...

Ale wiesz... zawsze mozna zobaczyc...

luna

P.S czekaj na meila z tekstami piosenek... a co do tego wirusa ( z internetu lepiej nie sciagac ani gier ani krotkich filmikow... ale dokumenty bez problemu mozna kopiowac... nie wiem wiec jak to sie stalo ze zlapalas wirusa... )

Pozdro ( ja tez kilka razy miala, wirusy.... one nie sa az takie straszne mozna sie ich pozbyc... )

użytkownik usunięty

nie wiem co sie dzieje... ale nie moge sie z toba polaczyc meilem... dobrze wiec ze chociaz jest to forum... jeszcze troche poprubuje... najwyzej wkleje to tutaj ( czyzby to przez tego wirusa... ktory zjada twoj komputer... ? nie wiem... )

ZANIEPOKOJONA LUNKA

ocenił(a) film na 10

Już mnie nic nie zjada, kurcze to dziwne. Prześlij teksty na opakowania@gonciarz.com.pl - tu napewno przyjdzie. Mówiłam, że horrory to kraina psychopatów i ich zwolenników.

Joan

ocenił(a) film na 10
joan_4

Acha, ja porostu otworzyłam stronę i odrazu mój antywirus krzyknął, że mam wirusa ( strona była zainfekowana). To są ułanki sekund i to mnie tak denerwuje.

Joan

użytkownik usunięty
joan_4

WKLEILAM TEKSTY KILKU PIOSENEK POD TEMATEM - TEKSTY... TERAZ WYSTARCZY ZE JE ZAZNACZYSZ - KLIKNIESZ KOPIUJ... A POTEM SOBIE JE WKLEISZ GDZIE TYLKO CHCESZ.... PYTANIE TYLKO CZY DOKLADNIE PAMIETASZ TE MELODIE... JESLI TAK... TO MILEJ ZABAWY...

LUNA

ocenił(a) film na 10

Droga Justyno i Ci którzy się wpisaliście na powyższy temat!

Dziś dostałam długo oczekiwany prezent - ścieżkę dźwiękową z Upiora.
REWELACJA PRZEZ DUŻE R!!!!!!!!!!!!!!!!!! Cała ścieżka to znaczy, że piękna muzyka porywa Ciebie w świat Upiora na ok. 2h. Piosenki przeplatane są djalogami tak więc ćwiczymy sobie angielski ( to tak od strony humoru). Owszem kosztowała ona 85 zł ale naprawdę warto było. Teraz uruchamiam tylko zapamiętane z filmu obrazy i przez całą noc mogę dosłownie siedzieć i wpatrywać się w "Upiora w Operze".

Bardzo Ważna Informacja dla miłośników tych piosenek w wersji ze sztuki Brodwayjowskiej!

Będąc dziś w MediaMarkt ( Warszawa - Ostrobramska) zobaczyłam do kupienia piosenki ze sztuki pokazywanej na Brodwayu za 15 zł. Nie przyglądałam się dokładnie, ale jest to jedna płyta a co jest jeszcze w środku to nie wiem. Oczywiście tą wersję śpiewają inni ludzie i jest ona bardziej operowa ( można by to tak ująć).

To tyle dobrych informacji na koniec weekendu!

Pozdrawiam wszystkich: Joan

ocenił(a) film na 10
joan_4

Wiecie co, obstawiamy!
Czy " Upiór w Operze" pojawi się w sklepach na początku kwietnia czy też później ( bo wcześniej to chyba nie da rady)?

Ja głosuję na początek kwietnia, dlaczego? Wychodzi już z kin lada moment będzie w sklepach ( ten moment to minimum miesiąc).

Głosujcie, zobaczymy kto wygra!!!!!

Joan

ocenił(a) film na 8
joan_4

DVD w Stana pojawi sie 3 maja, w Polsce pewnie dużo póżniej niestety...

ocenił(a) film na 8
joan_4

DVD w Stana pojawi sie 3 maja, w Polsce pewnie dużo póżniej niestety...

ocenił(a) film na 10
Annash

Dziś zalogowałam się na stronie Lady Phantom i rozpoczełam udział w tamtejszym forum. To wspaniała strona. Mogę sobie tylko wyobraźić ile czasu zajeło Lady Phantom stworzenie tej strony - ale opłacało się, jest super!!!!!!!!! Zachęcam wszystkich tych którzy wypowiadaja się tutaj na forum by dawali swoje komentarze i tam ( napewno będziemy wszyscy razem dobrze się bawić).

Pytanko do Lilki

Nie wiesz czy nie ma sposobu na to by ktoś przesłał mi film "Upiór w Operze"? Nie mam Kaazy, ani nic z programów tego pokroju ( nawet obecnie nie moge ich mieć). Do maja nie wytrzymam ( nie mówiąc już o dalszym terminie). Prosze, może znasz odpowiedź na moje pytanie i może wiesz jak rozwiązać mój problem.

Pozdrowienia od Joan

ocenił(a) film na 10
joan_4

LUDZIE I LUDZISKA!!!!!!!!!!!!

Wiecie czy też nie, ale i tak wam powiem. Na www.napisy.info pojawiły się napisy w wersji angielskiej na dwóch dyskach. To taki mały news. Kto może i umie niech spróbuje je przetłumaczyć na język polski.

To tyle. Pozdrawiam: Joan

joan_4

Mnie on nawiedził we śnie! I prawie byśmy się pocałowali gdyby nie ten przeklęty BUDZIK!!!!!!!!!! Normalnie szlak mnie trafił!!!! W takim momęcie!!!!!!!! To bazczeszczenie mojego pięknego snu!!!!!! Przy okazji POZDRAWIAM FSZYSTKICH FANÓW PANA BUTLERA I WSZYSTKICH FORUMOWICZÓW!!!!!!!!!

misia_13

Od wczoraj są już napisy polskie do tego filmu, a film najłatwiej wysłać pocztą , no chyba że macie mocne łącza i postawicie ftp'a. Film świetny.

ocenił(a) film na 10
Shanti

Shanti mówisz o Polskiej poczcie czy elektronicznej, bo nie zrozumiałam.

Pozdrawiam: Joan

Shanti

MAM GORACA PROSBE... CZY MZOECIE ZA MNIE ZALOZYT NOWY TEMAT POD TYTULEM

MOZNA JUZ KUPIC KSIAZKE UPIOR W OPERZE GASTONA LEROUXA.... I TO ZA JEDYNE 7 ZLOTYCH!!!!

wiem cos na ten temat... ale chcialabym o tym napisac gdy wyniesiecie to na glowne forum.... to bardzo wazna informacja dla wszystkich fanów upiora opery... nie powinno sie tego przegapic... prosze!!!
sama probowalam wynies to na glowne forum ale sie nie udalo... nie wiem dlaczego... pomozcie moje drogie... a dowiecie sie jak zdobyc niezwykle tanio ta niezwykle ksiazke.... ktora jest bardzo trudna do zdobycia...

misia_13

MAM GORACA PROSBE... CZY MZOECIE ZA MNIE ZALOZYT NOWY TEMAT POD TYTULEM

MOZNA JUZ KUPIC KSIAZKE UPIOR W OPERZE GASTONA LEROUXA.... I TO ZA JEDYNE 7 ZLOTYCH!!!!

wiem cos na ten temat... ale chcialabym o tym napisac gdy wyniesiecie to na glowne forum.... to bardzo wazna informacja dla wszystkich fanów upiora opery... nie powinno sie tego przegapic... prosze!!!
sama probowalam wynies to na glowne forum ale sie nie udalo... nie wiem dlaczego... pomozcie moje drogie... a dowiecie sie jak zdobyc niezwykle tanio ta niezwykle ksiazke.... ktora jest bardzo trudna do zdobycia...

MAM GORACA PROSBE... CZY MZOECIE ZA MNIE ZALOZYT NOWY TEMAT POD TYTULEM

MOZNA JUZ KUPIC KSIAZKE UPIOR W OPERZE GASTONA LEROUXA.... I TO ZA JEDYNE 7 ZLOTYCH!!!!

wiem cos na ten temat... ale chcialabym o tym napisac gdy wyniesiecie to na glowne forum.... to bardzo wazna informacja dla wszystkich fanów upiora opery... nie powinno sie tego przegapic... prosze!!!
sama probowalam wynies to na glowne forum ale sie nie udalo... nie wiem dlaczego... pomozcie moje drogie... a dowiecie sie jak zdobyc niezwykle tanio ta niezwykle ksiazke.... ktora jest bardzo trudna do zdobycia...

joan_4

MAM GORACA PROSBE... CZY MZOECIE ZA MNIE ZALOZYT NOWY TEMAT POD TYTULEM

MOZNA JUZ KUPIC KSIAZKE UPIOR W OPERZE GASTONA LEROUXA.... I TO ZA JEDYNE 7 ZLOTYCH!!!!

wiem cos na ten temat... ale chcialabym o tym napisac gdy wyniesiecie to na glowne forum.... to bardzo wazna informacja dla wszystkich fanów upiora opery... nie powinno sie tego przegapic... prosze!!!
sama probowalam wynies to na glowne forum ale sie nie udalo... nie wiem dlaczego... pomozcie moje drogie... a dowiecie sie jak zdobyc niezwykle tanio ta niezwykle ksiazke.... ktora jest bardzo trudna do zdobycia...

wiola_3

Mi sie kiedyś(2 tygodnie temu) Śniło I am your angel of the music i Think of Me(Nie wiem dlaczego).

użytkownik usunięty
punkie_xd

A mi się kiedyś śniło "The Phantom of the Opera" i "The Music of the Night", chciałabym, żebym mi się przyśniło, że gram z Upiorkiem w Don Juanie i śpiewamy "The Point of No Return", wchodzimy na ten mostek, dopadamy siebie na nim, on mi zaczyna śpiewać "All I ask of you", a ja zamiast mu ściągnąć maskę, całuję go...

ocenił(a) film na 9

Taaak. A potem Raoul daje znak i któryś z policjantow strzela do ogłupionego endorfinami Upiora. Jego krew zbryzguje twoj a bialą bluzkę, a on sam krwawiąc ze śmiertelnej rany tudzież ust i nosa kona u twych stóp. Tres Romantic.