Żałosna francuska komedyjka mistrza Vebera, remeake amerykańskiej niezłej komedii pt. „Najlepszy kumpel” z lat 80-tych z dobrymi rolami Jacka Lemmona w roli samobójcy i Waltera Matthau`a jako płatnego mordercy-snajpera. Zazwyczaj kopiują Amerykanie, a tu – o dziwo – na odwrót. Niestety, Veber wybrał sobie dwóch facetów, których trudno nazwać aktorami (zwłaszcza samobójcę, który powinien być bardziej śmieszny), a już na pewno nie komediowymi. Ich vis comica jest na poziomie zerowym. A szkoda, bo pierwowzór był niezły. Jak widać kończy się nawet kino francuskie.
Tak irytującego filmu dawno nie widziałam.
Już sama postać gł. bohatera (gaduły) przyprawia o mdłości, jego teksty nie tyle śmieszą, co wywołują uśmiech litości.
A w ogóle, co za puenta !
Nie, nie i jeszcze raz nie!
4/10
przepraszam bardzo, ale nie do końca tak wygląda prawda. „Najlepszy kumpel” Wildera był remakiem filmu Edouarda Molinaro "L'emmerdeur" z 1973, który powstał na podstawie scenariusza Vebera.