Piękna sceneria Paryża, świetna fabuła, zachowany realizm (wg mnie praktycznie we wszystkich scenach (oprócz jednej na statku)), bardzo fajnie pokazany mechanizm handlu ludźmi i co wg mnie również bardzo ważne genialne sceny walk i dialogii, które już weszły do kanonu popkultury np: genialny monolog Neesona do słuchawki uwaga cytat:
"i dont know who you are. i dont know what you want. if you are looking for ransom i can tell you i dont have money. but what i do have is a very particular set of skills. skills i have acquired over a very long career. skills that make me a nightmare for people like you. if you let my daughter go now that will be the end of it. i will not look for you i will not pursue you. but if you dont i will look for you, i will find you and i will kill you."
Co było dla mnie szokujące Liam Neeson zepchnął na dalszy bardzo przeze mnie lubianych agentów bonda (Daniela Craiga) i Bourna. Był po prostu w jakiś sposób bardziej realistyczny w tym sensie, że lepiej oddawał emocje swoją grą.
Dla mnie absolutny majstersztyk w swoim gatunku i jeżeli chodzi o filmy akcji z czystym sumieniem daję 10