Obejrzałam i byłam skoro powiedzieć: rewelacja, obejrzałam drugi: bardzo dobry, kolejny raz obejrzałam i uważam, że niezły. I zostanę chyba przy tej ostatniej ocenie - sugerując się tym, że są mimo wszystko filmy, które oglądamy setki razy i za każdym razem są rewelacyjne.
zgadzam się. Film doskonały kiedy się go ogląda. Dzień później i odpowiedź na pytanie czy ten film powinien stanąć na półce razem z diamentami nie pozwala go ocenić wyżej. Szczególnie przeszkadzają mi słabiutkie role kobiece (matki i córki) zdecydowanie niedorysowane w scenariuszu i reżyserce. Mimo to zdecydowanie polecam. Liam Neeson w najwyższej formie i rzadko spotykanej roli killer'a. Trzeba wspomnieć także doskonałe zdjęcia.