Generalnie nie będę się rozpisywał ogólnie na temat filmu, chciałbym tylko zwrócić uwagę na świetną scenę, którą zapamiętałem bardzo dobrze.
Chodzi o tekst "teraz zostaniesz porwana"
Nie było bezsensownego krzyczenia w słuchawkę czegoś w stylu "Kim, KIM!!! bla bla, kocham Cię, bla bla".
Kolejnym dobrym tekstem była rozmowa z porywaczem, niemal podręcznikowa, profesjonalna. Chodzi tu o: "posiadam odpowiednie umiejętności oraz wiedzę by was odnaleźć(...)" nie potrafię przytoczyć całej, dokładnej wersji wypowiedzi.
W każdym razie, dzięki takim 'smaczkom' główny bohater faktycznie uzyskał tożsamość prawdziwego profesjonalisty. Sposób w jaki bohater tropił porywaczy Kim nie był całkowicie szablonowy, co sprawiło, że film ( mimo świadomości tego jak się skończy ) trzymał w napięciu.
W swoim gatunku (akcja) bardzo dobry. Rola Neesona zaje****a.
8/10