Ciekawe. Dialogi z tego filmu są momentami takie same jak w "Prawdziwym romansie", którego scenariusz sprzedał. Po prostu wyszedł z założenia że skoro te dialogi są dobre, to czemu by się nie powtarzać :)
Nie zauważyłem, żeby Tarantino sprzedał scenariusz do "True Romance". Po prostu film z jego scenariuszem wyreżyserował ktoś inny (czyt. Tony Scott), co nie jest równoznaczne z tym że Tarantino cokolwiek sprzedał. Co do tych sprzedanych to był owszem taki jeden czyli scenariusz do "Natural Born Killers" ale z perspektywy czasu widać że Tarantino wiele na tym nie stracił, bo to paradoksalnie jeden z gorszych tekstów jakie napisał, co nie oznacza, że jest słaby.
"scenariusz do "Natural Born Killers" [...] to jeden z gorszych tekstów jakie napisał"... leze i nie mam pytan, wygrales zycie.