Myślałem że jakoś więcej będzie Roberta...a tu dosłownie epizod.
Za film dam 6/10 jak ktoś się nudzi to można zobaczyć :)
Jego twarz na okładce to duża przesada...chyba tylko po to żeby zachęcić do kupna DVD :)
no dobrze niech bedzie że drugoplanową, jednak dyskutowałbym czy to jest nawet trzecioplanowa ??
Tak, rzeczywiście mało Roberta ale to przecież jego jedna z pierwszych ról. Mnie jednak film pozytywnie zaskoczył, bo świetnie twórcy przedstawili światek narkomanów, złodziei i przestępców. Jest to niewątpliwie bardzo dobra rola G. Sagala, który kreuje postać degenerata, narkomana, który zakochuje się z wzajemnością w Priam... lecz choroba wydaje się być silniejsza. Dobrze dobrana muzyka i spisał się też operator zdjęć. 8/10
Mam podobne refleksje. Klimat, muzyka, barwna galeria os ob z półświatka i świetna rola Sagala. Mimo, ze ćpun i krętacz nie sposób go nie polubić. De Niro w dwóch epizodach krótszych niż minuta. Fajnie było go zobaczyć jako dwudziestoparolatka, podobnie Young - wówczas jeszcze trzydziestolatek. Tak na marginesie to czasem się zastanawiam czy ma sens pisać pod postem sprzed lat jedenastu? Jak potwierdzisz znaczy, że ma :) P.S. I tak bym napisał skoro jesteś fanką mego ulubionego Aktora.