PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=11421}

Uznany za niewinnego

Presumed Innocent
1990
7,2 13 tys. ocen
7,2 10 1 13456
7,2 9 krytyków
Uznany za niewinnego
powrót do forum filmu Uznany za niewinnego

tytul

ocenił(a) film na 8

Swietny dramat sadowy z morderstwem w tle. Nie bardzo jednak rozumiem zalozen producentow zdradzajacych czesc fabuly tytulem. Ogladaloby sie jeszcze lepiej bez tej informacji.
Ford jako przyparty do muru prawnik i maz - rewelacja, tylko ta fryzura, jedna z najgorszych w historii kina (obok Costnera w "Bodyguard").

ocenił(a) film na 6
Joanna

Pierwszy raz widzę tak wiekowy komentarz na filmwebie. 20 lat. Niemal z początków istnienia Internetu i tego serwiku.

ocenił(a) film na 8
Sony_West

wow rzeczywiście :O

ocenił(a) film na 7
Sony_West

Istnieje nawet spore stosunkowo prawdopodobieństwo, że autorka wpisu jest już po drugiej stronie.

introverder667

Niestety, w wieku dwudziestu - kilku lat byłem takim samym, żałosnym kretynem "wyprowadzającym" , "brawurowe" wnioski z takim zapałem uśmiercające ludzi, jakby 23 lata były 123 latami.

lichthagen

c.d. Dlatego, chociaż jeszcze daleko mi do wapna, tak gardzę tymi łojotokowymi, dwudziestoletnimi , kompulsywnymi marszczyfredami w 99% zbyt głupimi, aby mieć świadomość, że młody wiek to ich jedyny kapitał, jaki mieli kiedykolwiek w swoim życiu - zasranym - jak się okazało - kiedy , rychle, rychlej, niż oczekiwali czar młodości pryskał.

ocenił(a) film na 8
Joanna

Ja zapomniałem tytuł przy oglądaniu i nie wiedziałem, co się może zadziać :D jedyne co zapamiętałem, to że "prawnik broni kochanki", ale czy swojej czy szefa, to już nie kojarzyłem... Najlepiej ogląda się filmy (szczególnie takie z tajemnicą) bez znajomości opisów czy trailerów (o ile te nie są specjalnie skonstruowane tak, by zwieść, a bohaterowie są ogólnie znani - kolejne sezony seriali, czy części filmów jak np. Star Wars).

MarcoK

Zadziało się narzędzie zbrodni, ale potem je znajdują.

ocenił(a) film na 10
Joanna

Tytuł zdradza wszystko, a to i tak niczego nie zmienia - ogląda się ten film z ogromnym zainteresowaniem za każdym razem. Wynika to z założenia (jak się okazuje i ono jest mylne!), że nie ważne, kto zabił, lecz jak to zrobił!
Scenarzysta Frank Pierson i reżyser Alan J. Pakula do końca po mistrzowsku mylą tropy, a robią to skutecznie czyniąc praktycznie wszystkie postaci niejednoznacznymi.

Joanna

Wg mnie gorszą fryzurę ma w Sabrinie

ocenił(a) film na 9
Joanna

Nie wiem czy Pani jeszcze żyje bo komentarz jest niedużo starszy niż ja ale… jak ja kocham ten tytuł :) on mnie też zachęcił do oglądani. Uznany za niewinnego- czyli ktoś uznał że on jest niewinny ale czy naprawdę był? Czy tylko tak uznano? Wiecie o co chodzi? I sądziłam że będzie plot twist… i był!! Ale jaki inny niż myślałam!!!

Joanna

Bo domyślnie oskarżony do momentu przedstawienia twardych dowodów i wyroki ma być traktowany właśnie jako niewinny. To jest właśnie określenie "presumed innocent". A nie stan po zapadnięciu wyroku.

Joanna

Bez urazy , Pani Joanno - ale skąd to przeświadczenie u kobiet, że facet, cokolwiek u niego, ma się kobiecie podobać. Dlaczego w ogóle ma to przyjść facetowi go głowy?
A co, jeśli facet ma to w dupie?