Witam, mam parę pytań dotyczących filmu. Z góry zaznaczam, że jak ktoś nie oglądał, to niech nie czyta dalej, bo będą spoilery. Powtarzam, SPOILERY!
1. Pod koniec filmu, kiedy do V strzelają policjanci, widać jak mimo zbroi dostaje w ramiona (widać krew), oraz w inne miejsca na ciele. Po tym powstaje, i z zabójczą precyzja załatwia ich wszystkich nożami. Wymaga to nie lada sprawności fizycznej, więc stąd moje pytanie:
W jaki sposób V, mimo wielu odniesionych ran przez te parę minut był w stanie poruszać się jakby nigdy nic, by dopiero po walce odczuć efekty strzałów?
Moja teoria jest taka, że w ośrodku (gdzie eksperymentowano na ludziach) V zyskał tak dużą wytrzymałość, co w połączeniu z adrenaliną która z pewnością wydzieliła się podczas konfrontacji, dało mu to taką odporność na ból.
2. W jaki sposób V widział, skoro nie miał oczu? Znów wynik eksperymentów?
3. W końcowej scenie, gdy ludzie z tłumu ściągają maski, jest parę postaci, które powinny nie żyć, m.in. ta dziewczynka w okularach. Być może to jakiś symbol?
Podzielcie się swoimi wyjaśnieniami :)
No cóż, moim zdaniem 2 pierwsze pytania nie dotyczą istoty.. odpowiedzi na nie, nie mają najmniejszego znaczenia. Oczywiście można dociekać, ale po co? Jeśli chodzi o pytanie 3 to faktycznie wymowa jest symboliczna. Niech każdy z nas interpretuje ją jak chce.
Moim zdaniem wszystkie te sceny miały być jakimiś metaforami, nastawionymi na dodanie filmowi głębi, jednak w efekcie wypadło to dziwnie i słabo.
Jesli chodzi o 3 To mam dwie teorie
1) te osoby są tam tylko symbolicznie- mimo, że umarły to jednak nadal życia w duchu rewolucji
2) mniej prawdopodobna i możliwie mocno metaforyczna- tłum ten jest tłumem przed rewolucyjnym///który dopiero idzie walczyć o swoje prawa....i niektóre "niewinne" osoby będą musiały zginąć w walce z władzą - jak oczywiście się stało co widać na wcześniejszych scenach filmu.
Przyjrzałam się i przeważnie oczy bohatera są zawsze w cieniu...myślę, wiec że widział przez np. dziurki w masce
1 i 2 to kwestia domysłów.
3. Jeśli chodzi o dziewczynkę to ona nie ginie faktycznie, tylko w dywagacjach policjanta na temat co się stanie jutro (gada o tym ze współpracownikiem bodaj dzień przed 5 listopada).
uber_k, podzielam zdanie,wg mnie to tez wizja policjanta byla choc matefory w tym filmie jest pelno wiec i uznanie ze to symbole to tez prawda...
Troche źle to odczytujecie:]
Ad1) pod koniec walki ,,V" sciąga stalowe ochraniacze na tłów i ramiona, co oczywiście nie zatrzymało kul ale znacznie pochłonęło ich energie co tłumaczy że nie padł od razu:] i to że nie krwawił na początku.
Ad2) kiedy jest opowiedziana historia więzienia lekarka mówi ze pacjent z pokoju 5 (chyba nikomu nie trzeba mowić ze jest do ,,V") ma zaburzenia kinestezji. Zmysł kinestezji jest odpowiedzialny za czycie swojego ciała bez użycia wzroku. każdy z nas to ma. wystarczy zamknąć oczy ale i tak wiemy gdzie jest nasza ręka czy noga:] ,,V" po przebytych testach miał nazbyt rozwinięty tem zmysł:]
Ad3) jak powiedziała sama Evey, ,,V" był ucielesnieniem idei, wiec był nimi wszystkimi. wymienia też wielu ludz. i nie zgadzam sie z uber_k' em bo skoro to byly tylko dywagacje policjanta to skąd tam sie wzięła Valerie ze swoją dziewczyna?;>
Słyszałeś o adrenalinie, przez krótki moment nie czujesz bólu, zdarzało się, że ludzią ucinało palce, a ci ze strachu i adrenaliny, szli do domu. Było nie dawno głośno o kolesiu, kóry miał nóż w plecach i chodził po ulicy jakby nigdy nic. V mógł być właśnie pod wpływem adrenaliny. Przecież walka była w slow-motion normalnie trwałaby koło 20 sekund, tyle mógł wytrzymać.