Nie wiem jak Wy, ale ja od razu zauważyłem kilka wspólnych motywów łączących te dwa filmy, po dłuższym zastanowieniu doszedłem do wniosku, że jest ich jeszcze więcej:
1) tekst "każda akcja wywołuje określoną reakcję" (albo jakoś tak) występuje w M Reaktywacja (scena z Monicą Bellucci) oraz w V (gdy Evey od niego odchodzi)
2) scena walki rozgrywa się w tunelu kolei
3) jedną z głównych postaci obu filmów jest Hugo Weaving
4) broń zostawia za sobą smugę, w M są to kule z pistoletu, a w V noże
5) filmy dzieją się w przyszłości
6) główny bohater jest czymś w rodzaju superhero
7) główny bohater nosi czarny płaszcz
Zauważyliście jeszcze jakieś podobieństwa?
To co wymieniłeś nie ma zbyt wielkiego znaczenia, w ten sposób możesz porównać Matrixa ze Speed bo głównym bohaterem był Keanu Reeves.
Dokładnie. Jedyny motyw łączący te filmy to bracia Wachowscy. Wiadomo zatem, że będą tu motywy charakterystyczne dla nich, a z powodów wiadomych, przypominające Matrixa. To tak jak porównywać Sexmisje do Va Bank, bo Machulski w Sexmisji umieścił murzynkę z psem (To jest alibi!:P). To takie smaczki reżyserskie, znaki rozpoznawcze.
Pozdrawiam
Co do tych podobieństw do matrixa to zgadzam sie z poprzednikami. Jesli chodzi o moją ocene V w porównaniu z matrixem to V jak dla mnie był lepszy, moze mniej akcji niz w matrixie, mniej efektów specjalnych ale za to swietne dialogi i swietna rola Natali P.