Muszę przyznać , że jest to jeden z moich ulubionych filmów. Jest to świetny , momentami
wzruszający film , pasujący do czasów w których żyjemy --> zakłamanie polityków i mediów ,
kontrowersje związane z kościołem i wiele innych. Jak już wielu zauważyło i wspomniało ,
że film nie ma zbyt wiele wspólnego z komiksem , oczywiście się zgodzę, fakt że film na
podstawie czegoś powinien być powiązany i wspólny z tym co próbuje przedstawić. Jednak
traktując ten film jako coś w ogóle oddzielnego, mogę potraktować go jako wybitny,
zmuszający do refleksji film. Ukazuje on działalność człowieka walczącego o wolność,
dosłownie wszystkimi sposobami. Film nawiązuje też do książki " Hrabia Monte Christo"
ponieważ wątek Evey i V ukazuje więzi Edmunda Dantesa oraz Mercedes. Ci dwaj
bohaterowie woleli dokonać zemsty niż skupić się na najbliższych :( . Mimo wszystko film
pełen smutku , kończy się dość szczęśliwie, na miarę możliwości :) Film pełen wzruszeń ,
refleksji nad życiem , wolnością oraz władzą i zemstą . 10/10
Dokładnie. Mnie osobiście najbardziej wzruszało to powiązanie z "Hrabią", zwłaszcza na końcu, gdy Evey na pytanie "Kim on był?" odpowiedziała "Edmundem Dantesem" :D Film był cudowny sam w sobie, ale na jeszcze wyższą ocenę zasłużył właśnie przez nawiązanie do mojej ulubionej historii.
Ogólnie film jest pełen odwołań do dzieł m.in. "Hrabia Monte Christo " . Dla wprawnego oka szukanie tych powiązań jest jakże satysfakcjonujące :)