To tytuł innego filmu z 1997r, którego fabuła, przebieg akcji, wątki, scenariusz i aktorka grająca Sofię są identyczne z tymi w "Vanilla Sky"... 
Nieco zadziwiające, ale oglądałam oba i wywarły na mnie to samo wrażenie... 
Film jest bardzo namieszany i do końca nie wiadomo o co chodzi... Lubię takie!