Cameron zagrała świetnie. Była najlepsza z całej obsady. Rzeczywiście, należał jej się Złoty Glob, choć w sumie to nie wiadomo, z kim przegrała...

Już wiem, przegrała z Jennifer Connelly i "Pięknym umysłem". Rola bardzo odmienna, choć także drugoplanowa. Jeśli bym miał wybrać, to chyba jednak wskazałbym na Diaz, tym bardziej, że Connelly zgarnęła też Oscara i Baftę.

Zagrała świetnie, to prawda. Żwłaszcza w scenie, gdzie mówi: "Hello handsome" ...hmmm i jeszcze gdzieś. W tej chwili nie pamiętam, bo już dawno nie ogladałam tego filmu. ;]

Vanilla rules!!!

Cameron zagrała poprawnie. Może nieco przerysowała swoją postać, można było podejść do niej miejscami nieco łagodniej. Jak dla mnie bardzo dobrze zagrałą Penelope, nie widziałęm jej w innych filmach, ale tutaj stworzyła bardzo ciepłą, sympatyczną postać, przede wszystkim z normalnymi, ludzkimi odruchami.
A film sam w sobie i tak jest świetny. Polecam:D