Dopiero po przeczytaniu obsady się zorientowałem, że ten gość na przyjęciu to Spielberg. Nieźle się zakamuflował :D Film niezły nie licząc końcówki, chociaż o ok. 30 minut za długi. :D 7
I z tego co pamiętam na czapeczce ma tytuł któregoś swojego filmu :)