Nie tylko fabuła jest identyczna,ale nawet sceny i dialogi są te same. Penelope Cruz grała w
ich obu i to w dodatku tą samą rolę.Powstanie tego filmu jest dla mnie totalnym
nieporozumieniem.Film,który kopiuje niemal wszystkie sceny z innego filmu powinien
zostać obśmiany przez widzów i krytyków.Tym bardziej zaskakuje jego wysoka nota.Moja
ocena "Otwórz oczy":7/10, ocena "Vanilla Sky":1/10
o ile mi wiadomo w kinematografii istnieje takie pojecie jak "remake" czym wlasnie jest "Vanila Sky" wobec do "Otworz oczy". Gratuluje spostrzegawczosci :D
ciebie pewnie też sklonowali ------------- dać temu filmowi 1 to trzeba dopiero mieć spieprzony gust---
Amerykanie wykupili prawo do tego scenariusza, więc nie jest to żaden plagiat. Ja jednak wolę hiszpański pierwowzór.
Niemożliwe! I w obu filmach grała Penelope, szaleństwo! Zapewne nie rozróżniła tego, że już w tym filmie grała...
Człowieku... Większość filmów ma swoje Amerykanskie wersje.
Penelope zagrała w obu filmach. Prawdopodobnie prosiła Camerona żeby ją obsadził w tej roli. Ale jak dla mnie wypadła całkiem całkiem, lepiej w Vanilla Sky niż w Abre Los Ojos.
Nie wiem jak można nazwać podobieństwo filmów plagiatem skoro w jednym i drugim przypadku ta sama osoba napisała scenariusz :) Dodatkowo, wyreżyserowała tę hiszpańską wersję.
Jaki plagiat? piter nie wie o czym mówi, to remake czyli holywoodzka wersja Otwórz Oczy. Na początku nawet oddany jest hołd pierwowzorowi - damski, szepczący głos wymawiający słowa Abre Los Ojos