jakaś farsa, nie ma to nic wspólnego z więzieniem, akcja jak w tureckim kinie, sekwencje walk, to parodia, nazbierali bab i coś próbowali stworzyć, wyszła "jesień średniowiecza". Tego nie da sie opisać to trzeba obejrzeć, tak żenujące że aż interesujące, nie wiem pod wpływem jakich substancji był reżyser tworząc to "dzieło" ale miał fantazje....