pozostałej sympatii dla gry aktorskiej B.Willisa, który swoją drogą nie ma zbyt dużo do grania (podobnie jak np. w filmie Książę).
Film jest zlepkiem, średnio technicznie zrealizowanych, pomysłów zebranych z różnych innych produkcji o robotach, na tle których w roli czarnoskórego detektywa Spoonera 'męczy' się podstarzały Punisher i sexy Yul Brynner, który po 'zuploadowaniu' (ale chyba na Atari 800xl) zamienia się w Trinity w wersji Barbie.
Jedyną ciekawostką jest tylko to, że obecny Todeski ściga niegdysiejszego Tudeskiego :)