4,5 7,7 tys. ocen
4,5 10 1 7663
Vice: Korporacja zbrodni
powrót do forum filmu Vice: Korporacja zbrodni

Zero Absolutne

ocenił(a) film na 2

Jak w temacie. Tania koreańska produkcja jest znacznie lepsza niż ten żenująco słaby film. Powtarzające się raz za razem błędy, brak gry aktorskiej i scenariusz napisany przez kogoś, komu z pewnością towarzyszą głębokie urojenia oraz halucynacje, a o logice nie słyszał wcale.
Jednym słowem: GNIOT

ocenił(a) film na 3
Criters

Co masz do kina koreańskiego?

ocenił(a) film na 2
Dude_

Tania to słowo klucz. Choć mam na myśli "tani" rozumiany jako słaby i niedopracowany ( w kontekście filmu).

ocenił(a) film na 3
Criters

Ok to w takim razie takiego koreańskiego filmu nie widziałem.

ocenił(a) film na 2
Dude_

Musiał się znaleźć Big Lebowski - wielki fan kina koreańskiego. Nieważne. Chodziło o to, że vice jest chujowy. Mogłem sobie darować "koreańska".

ocenił(a) film na 3
Criters

Tani koreański film jest zwykle lepszy od drogiego hollywoodzkiego. ;)

Fugun

Dla niektórych pewnie tak. Nic w tym złego ale żeby docenić wartość specyficznej kinematografi koreańskiej trzeba mieć specyficzną wrażliwość, specyficzne poczucie humoru i chyba także specyficzną inteligencje, a już napewno sporą wiedzę o kulturze i obyczajach tego regionu. Ja ich nie mam, dlatego naprzykład Oldboja amerykańskiego oceniam na 7, a koreańskiego pomimo dość powszechnych uniesień na 2. Nie zmienia to oczywistego faktu, że Vice to słaby film.
Nie rozumiem jednak dość popularnego zachwyt kinem koreańskim, natomiast doskonale rozumiem dlaczego za granicą (mieszkałem tam kilka lat) nie śmieją się z Samych swoich, Konopielki, Rejsu, Misia a nawet z Seksmisji.

ocenił(a) film na 3
Criters

Chodzi ci o film północnokoreański czy południowokoreański?

ocenił(a) film na 2
per333

Chyba raczej północnokoreański patrząc co się wyprawia na planie tego dziadostwa, którego podstawą jest sam.... Willis hehe.