7,0 13 tys. ocen
7,0 10 1 12718
5,5 6 krytyków
Vidocq
powrót do forum filmu Vidocq

Ostatnio czytałem parę recenzji Eweliny Nasiadko. Zrecenzuje jej "recenzje" : To są dna i kilogram mułu, który nie jest zgodny z prawdą. Nie wiem czy Pani Nasiadko ma kompleksy i w jakiej ilości, ale nie musi ich leczyć publicznie w postaci pseudo-recenzji, które są farsą. To że film nie jest romantyczną papką z happy-endem nie znaczy, że jest gównem. A recenzje sprawiają wrażenie jakby były napisane przez osobę, która nie ma zielonego pojęcia o kinie. Pod tym względem Filmweb prezentuje żenujący poziom.

"Depardieu kompletnie nie nadawał się do scen akcji, w których ruszał się z wielkim trudem i aż w głowie się nie mieści, że z powodu swojej ociężałości nie zginął już przy pierwszym spotkaniu z tajemniczym człowiekiem w lustrzanej masce."

Ta scena akurat była dość sprytnie zrobiona i miała dość istotne znaczenie dla całości filmu. I depardieu nie ginie tylko i wyłącznie przez przypadek. Boi się pani przyznać, że nie zrozumiała pani filmu, a końcówka spowodowała, że zagubiła się pani kompletnie. Otóż oglądając film za drugim czy kolejnym razem widać, że wszystko jest idealnie dopasowane jak w Szóstym Zmyśle i nie ma mowy o nielogicznościach scenariusza czy działań bohaterów, bo jeśli takie były wymieniła by je Pani w swojej "recenzji". Może ten film był za trudny?

Ten film jak żaden inny łączy efektowną oprawę A/V, efekty specjalne oraz świetnie poprowadzoną fabułę i wciągającą historię. Może ktoś ma inny gust i nie gustuje w takich filmach, ale należy przyznać co jego. Mimo wszystko.

ocenił(a) film na 9
Redgard

I akurat recenzja Vidocqa nie jest taka słaba jak inne, ale tutaj z kolei zdradza pani dość istotny fakt już na samym początku filmu co jest karygodne, gdyż wiedząc, że Depardie nie ginie na początku psuje się cały sens oglądania filmu, jego odbiór i zaskoczenie. Dlatego życzę na pyszłość lepszych recenzji.