Właśnie obejrzałem na Canal+ i jestem pozytywnie zaskoczony :) spodziewałem się jakiegoś bubla a tu miła niespodzianka. Nasi wschodni sąsiedzi też potrafią filmy kręcić. Polecam!
Zgadzam się z Twoją opinią..zdecydowanie pozytywne zaskoczenie. Nie
rozumiem wszystkich, którzy "najeżdżają" na ten film, że w porównaniu do
"Władcy" to kicha i w ogóle bee... A ja Wam powiem, że chciałbym, aby nasz
rodzimy wiedźmin był chociaż w połowie tak dobry jak Volkodov, bo narazie
to niestety bardziej mi przypomina filmy typu "Plan 9 z kosmosu" (efekty i
realizacja - z całym szacunkiem dla Eda Wooda oczywiście :).
Ode mnie 6,5/10 spokojnie. Wiedźmin to niestety dno a nawet kawałek niżej -
a potencjał, jaki niosła książka - wg mnie niewspółmiernie większy niż
potencjał książkowego "Władcy".