Na plakacie jest napisane "Najlepsze Fantasy od czasów Władcy Pierścieni" to prowokacja jakaś?? czy co??
napis dziwny to fakt ale filmik spoko mi się podobał może dlatego że od małego chłopca siedze w tego typu książkach. Widziałem go wczoraj i po powrocie do domu od razu zabralem sie za Baldura a do poduszki po raz n-ty czytałem sobie wiedźmina ;-) (taki klimat mi się udzielił)
Tak, to prawda, ale tylko dlatego, że od czasów Władcy nie nakręcili żadnego fantasy, więc z powodu braku konkurencji jest to "najlepsze fantasy od czasów Wladcy Pierścieni" ;)
to wsumie calkiem dziwne ludzie zdobywają ogromne fundusze na słabe historie i robią z nich słabe filmy z dużym budżetem zamiast ekranizować takie wypasy jak Gra o Tron Martina albo Polskie fantasy - Achaja albo coś z fantasy Roberta Jordana czy Neila Geimana. Np teraz wszedł film Fantastyczna 4 zrobiony za sporą kase durny do reszty film zamiast za te pieniądze ekranizować jakąś ciekawą historię, troche to smutne i szkoda tych pieniędzy
Misiu prosze cie nie stawiaj na rowni takiego bubla jak achaja z Robertem Jordanem i jego "Kolem Czasu". To jak bys chłopską furmanke porównywal do maybacha ;)
Niestety dobra ekranizacja fantasy nie jest prosta. Raz ze jest potrzebny gigantyczny budzet, dwa scenarzysta i rezyser musza sie popisac nielada wyobraznia. Sam jestem ciekaw jak np zaprezentowano by splatanie strumieni mocy, by nie wygladalo to na jarmarczna tandete.
Doskonalym pomyslem mogla by byc ekranizacja "Malezanskiej ksiegi poleglych" Stivena Eriksona. Zreszta swietnych fantasy z ktorych mozna by zrobic doskonaly film nie brakuje, niestety wiekszosc ekranizacji fantasy to straszne kiszki. Jak na razie jedyne udane to Willow i Wladca pierscieni. Resza to jakies koszmarki patrz chociaz by nasz Wiedzmin. Gorzej juz by sie tego nie dalo zrobic :D