Tak, macie rację. Ten film to stary, porządnie zrobiony western - ze wszystkimi swoimi wadami i zaletami. Oglądałem go z wielką przyjemnością. Polecam wszystkim, którzy lubią ten nostalgiczny klimat starych westernów, gdzie wszystko jest proste, intryga na ekranie nie ma kilkudziesięciu wątków, a ludzkie emocje i charaktery zarysowane są precyzyjnie i wiadomo, czego można się po każdym z głównych bohaterów spodziewać. No i te "westernowe" napisy w czołówce oraz muzyka. Palce lizać!