Faktycznie konkretnej daty nie ma. Na dodatek KOYLA miał być pod koniec ubiegłego roku, więc sprawa się jakby przeciąga. Mam nadzieję, że jednak wszystko się dobrze zakończy i doczekam się polskiej edycji. Ja mam DVD z Indii, z angielskimi napisami. W przypadku tego filmu wystarczy choć trochę "kumać" po angielsku, ponieważ nie jest przegadany, a tekst nie jest zbyt skomplikowany. Ja orłem nie jestem, ale nie miałam trudności ze zrozumieniem. Więc w ostateczności polecam zakup wydania Video Sound. Film ma przyzwoity obraz i dobry (choć tylko stereofoniczny) dźwięk. Jedyny feler to obcięte boki. Film z formatu 2:35 : 1, został sprowadzony do 16 : 9. Bardzo tego nie lubię, bo co i rusz ktoś wypada poza ekran !

Odwołuję rekomendację dla Video Sound. Właśnie zdobyłam nowe indyjskie wydanie KOYLA Moser Baer. Pełna panorama, 2,35:1 (żadnych obciętych boków), bardzo dobrze zremasterowany obraz plus dźwięk 5.1. No po prostu miód, malina! Trochę gorsze tłumaczenie na angielski (trudniejsze do zrozumienia przy słabej znajomości języka), ale to pryszcz gdy się film zna! Na dodatek niczego nie wycięli, bo w amerykańskim wydaniu brakowało bardzo ważnej sceny (2,5 min.). POLECAM!

Może dadzą jako dodatek w gazecie... też będzie dobrze;]