Możecie mi powiedzieć, jak bardzo zepsułem sobie czytanie oglądając najpierw filmy?
prawie wcale, też tak zrobiłem, do tego w książce są tez watki pominięte przez film np. Tom Bombadil
ale Hobbita już przeczytałem i czekam na film
nie szczególnie, film ma tyle rozbieżności z książką, że szkoda gadać. Kiedyś dwa razy oglądałem całą trylogię i mi się podobał film, teraz po przeczytaniu Drużyny film to dla mnie niemalże porażka. ;p
Bez przesady, wszystkie główne wątki z książki są zrealizowane bardzo dobrze. Obejrzenie filmu w cale nie psuje wrażeń z czytania książki. A nawet więcej. Dla kogoś kto najpierw obejrzał filmy książka będzie świetnym, ogromnie rozbudowanym uzupełnieniem (tak jak dla mnie filmy były streszczeniem). Świat Śródziemia był bardzo fajnie przedstawiony.
Ja dawno temu próbowałam przeczytać książki i przeczytałam 2 części. Powrotu Króla już nie przeczytałam,bo mnie strasznie nudziły. No, ale to było kiedyś nie wiem jak było by teraz, może kiedyś się przekonam.
To chyba zależy jak uważnie film oglądałeś i ile zapamiętałeś. Ja tak miałam - oglądałam kiedyś Drużynę jako film, ale ponieważ byłam w sumie za mała trochę mnie nudził bo był za długi i mało pamiętałam. Teraz kiedy jestem starsza ;) przeczytałam książkę i w sumie z filmu mi pozostało tylko wyobrażenie postaci niektórych i jakieś scenki. Teraz oglądałam film i zabieram się za czytanie Wież i później znowu film itd. :)