Po co to piszesz? Fakt, to jest bardzo śmieszne, ale chyba nie chcesz mi powiedzieć, że zależy ci na tym, by na świecie byli tylko ludzie, a nie było bydła?
Jeśli mogę sobie coś chcieć, to chciałbym aby takich filmów powstawało jak najwięcej. Wczoraj Władca Pierścieni, dzisiaj film o małpie King Kong, a jutro film o krwiożerczych sedesach zjadających dobrych, biednych, kochanych amerykanów, którymi każdy fan wspomnianych filmów chciałby być.
Spadek poziomu wiedzy jest chyba naturalną konsekwencją bogacenia się jednostek, które mając dużo środków wolą je przeznaczać na przyjemności "łatwiejsze", mniej wymagające, a dające silniejsze i tym samym lepsze wrażenia. Taka chyba natura człowieka. Nie będę jednak ukrywał, iż widok ludzi poważnie dyskutujących nad arcyważkim przesłaniem filmu Terminator (gdzie zło przegrywa z dobrem, ach jakie to niebywałe i rzadko spotykane...) jest bardzo zabawny... i prowadzić może (np. mnie) do wywołania uczucia pogardy. Ale pogardy objawiającej się n. w lekceważeniu.
Więc mogę się chwilę pośmiać z tobą, ale na pewno nie będę życzył sobie, aby ludzie zaczęli więcej mysleć. Coś z życia trzeba mieć, niech więc będę zwykłymi zwierzętami, zwykłym mięsem.

mam nadzieję, że pomyliłeś się pisząc "będę", a miałeś na myśli będą?:D swoją drogą to niech sobie będą ludzie i parapety, ale troche ich szkoda...

uważaj, Marcinko25-małapa-cośtam. twoje notki tchną niepezpieczną fobią.
nie będę z tobą rozmawiać o fantastyce, ale mamy jakis wspólny temat - ja też "Blow" oceniam wysoko.

czyli Tolkien pisał dla pieniędzy, a potem drwił ze swoich czytelników, uważając świat, który stworzył za bzdurny?? czy nigdy nie wciagnęła cię żadna bajka, choćby Andersena albo Grimmów? nigdy nie potrafiłeś oderwać się od rzeczywistości? swoim dzieciom nie pozwolisz czytać "tego chłamu"? oto łańcuszek śmiechu i pożałowania godzien.
ps. do niedawna nie miałam żadnych znajomych zainteresowanych fantastyką.

żeby zrozumieć fantasy trzeba mieć "rozszerzoną" wyobraznie..to sa rzeczy wymyslone ktorych zwykly umysl nie zrozumie.. moze moje słowa sa smieszne ale to czysta prawda.. moze nie wszyscy lubia fantasy ale dlaczego krytykowac od razu innych za ich gust i obrazac ich gust.. moim zdaniem Władca Pierścienia to jak narazie najlepszy film fantasy jaki w życiu widziałam i zeby go zrozumiec trzeba miec bujna wyobraznie..

żeby zrozumieć fantasy trzeba mieć "rozszerzoną" wyobraznie..to sa rzeczy wymyslone ktorych zwykly umysl nie zrozumie.. moze moje słowa sa smieszne ale to czysta prawda.. moze nie wszyscy lubia fantasy ale dlaczego krytykowac od razu innych za ich gust i obrazac ich gust.. moim zdaniem Władca Pierścienia to jak narazie najlepszy film fantasy jaki w życiu widziałam i zeby go zrozumiec trzeba miec bujna wyobraznie..

Ja czytając tą książkę i oglądając film na pewno nie kierowałam się tym, że inni też to robią. Mogę cię zapewnić, że wszyscy ludzie, których znam i ja też, wiedzą dlaczego lubią ten film, bo jest naprawdę wiele powodów ku temu. A to już sprawa producentów i ich gustów, że uważają ten film za chłam. A pozatym to, że ja np. lubię ten film fantasy to nie znaczy, że uwielbiam od razu wszystkie, dlatego, że to jest jeden z nielicznych filmów tego rodzaju, który jest moim zdaniem dobry.
Możliwe, że wiele osób uwielbia te filmy, chociaż nie wie dlaczego, ale to już tylko i wyłącznie ich sprawa. Ale to nie oznacza od razu, że nie umieją samodzielnie myśleć.
A tak wogóle to nie zauważyłam, żeby nagle wszyscy tak bardzo fantasy lubili.

Zgadzam sie z autorem. Film beznadziejny. Dziwie sie, ze taki kicz zebral tylu fanow. Film byl zapowiadany juz kilka lat wczesniej, byla masa reklam, mowiono tyle czasu, ze bedzie to wielki hit, najlepsze efekty specjalne, kazda czesc trwa 3 godziny itd. I wiekszosc ludzi poszla na ten film juz z takim nastawieniem, ze idzie ogladac wielki hit. I nawet nie dostrzegli jaki naprawde jest denny. Takie jest moje zdanie. Ja osobiscie na 1 czesci w kinie strasznie sie nudzilem. Na 2 tez bylem w kinie jeszcze z jakas nadzieja, jednak okazala sie jeszcze gorsza od 1 i wyszedlem przed zakonczeniem seansu. Powrot krola wlaczylem juz na komputerze i wcale niczym mnie nie zaskoczyl. Cala trylogia to dno.

Zgadzam sie z autorem. Film beznadziejny. Dziwie sie, ze taki kicz zebral tylu fanow. Film byl zapowiadany juz kilka lat wczesniej, byla masa reklam, mowiono tyle czasu, ze bedzie to wielki hit, najlepsze efekty specjalne, kazda czesc trwa 3 godziny itd. I wiekszosc ludzi poszla na ten film juz z takim nastawieniem, ze idzie ogladac wielki hit. I nawet nie dostrzegli jaki naprawde jest denny. Takie jest moje zdanie. Ja osobiscie na 1 czesci w kinie strasznie sie nudzilem. Na 2 tez bylem w kinie jeszcze z jakas nadzieja, jednak okazala sie jeszcze gorsza od 1 i wyszedlem przed zakonczeniem seansu. Powrot krola wlaczylem juz na komputerze i wcale niczym mnie nie zaskoczyl. Cala trylogia to dno.

Tere fere. Szłam na ten film (z jakże bluźnierczą!) nienawiścią do całego szlachetnego gatunku fantastyki. Nie słyszałam o hobbitach i drwiłam (oby mi Duch Tolkiena wybaczył!) z oderwanego od rzeczywistości świata, który wtedy wydawał mi się zupełnie nierealny. Z kampanii reklamowej pamiętam niewiele lub nic, bo temat filmiku-bajki nie obchodził mnie w najmniejszym stopniu. I co? Wyszłam z kina pod wrażeniem niesamowicie pięknego i urzekającego obrazu. Historii o bohaterstwie i to bynamniej nie tanim, o przyjaźni, oddaniu, nadziei i wojnie o naprawdę więsze sprawy. Bo wojna w imię wolności ma więcej sensu niż wszystkie pozostałe.
Może podaj rzeczowe argumenty przeciw Władcy, dyskusja zapowiada się ciekawie. Jeśli chcesz znać więcej moich, to zapraszam do tematu "za co kochacie Władcę PIerścieni". książki zapewne nie czytałeś?

Zapewne nie:) Za to ja szedlem na ten film z nastawieniem, ze te 3 godziny wgniota mnie w fotel z wrazen. Mialem calkiem odwrotna sytuacje. Jednak okazal sie kolejnym monotonnym fantasy, moze z nieco lepszymi efektami. Film nie wciaga, nie tworzy sie zadna wiez miedzy widzem a postaciami filmu. Czulem sie troche jakbym gral w jakas glupia gre komputerowa fantasy. No ale ciezko bedzie sie dogadac skoro ja nie wysiedzialem na zadnej czesci a Ty go kochasz;)

Heh... I to właśnie sprawia, że "WP:DP" jest filmem naprawdę ważnym. Bo wywołuje zaprawdę skrajne komentarze. Albo ludzie go uwielbiają, albo nienawidzą. ;p Nie widziałęm, aby ktoś pozostał obojętny. :D

no dobra, ale porównywać go do "jakiejś głupiej komputerowej gry fantasy"?? jakie powierzchowne porównanie! nie, gry komputerowe nigdy nie posiadają tak złożonej fabuły i nie dzieją się w świecie przemyślanym do najdrobniejszych szczegółów.

Chrzaszczu- jak komus ten film lata kolo dupy to po prostu sie nie wypowiada o nim. Dlatego nie ma tu takich komentarzy "neutralnych" :)
Zlozona fabula? Moze zlozona ale z jakich tepych watkow! Niby wielka pogon za tym pierscieniem a wszystko sprowadza sie do tego,ze bohaterowie albo musza gdzies dotrzec, albo z kims walczyc czy uciekac. Co to ma byc za fabula?! Swiat moze wygladac ladnie, efekty moga byc na najwyzszym poziomie a ten film i tak jest "pusty", czegos mu brakuje i jestem pewien, ze juz niedlugo przejdzie w zapomnienie bo ludziom nie bedzie sie chcialo do niego wracac i gapic sie na te efekty z 2002 roku.

Tępe wątki, ludzie trzymajcie mnie, chociaż to nie ja mam mroczki przed oczami!!
nie chodzi o to, żeby bohaterowie "gdzieś dotarli". chodzi o to, w jaki sposób to robią. Wyobraź sobie, że pochodzisz z małego rolniczego kraiku na dalekiej północy i niewiele wiesz o świecie bardziej odległym niż pieczarkowe pole twojego sąsiada. ni stąd ni zowąd zostajesz wkręcony w jakąś niesamowitą historię, będącą cześcią Wielkiej Historii, której ogromu nie jesteś nawet w stanie objąć umysłem. i nagle ci ogromni Ludzie oraz Elfowie, którym sięgasz zaledwie do łokci, wymagają od ciebie, żebyś udał się jak szpieg do gniazda wroga. wroga, który jest dla ciebie złowieszczym imieniem i wrzaskiem Czarnych Jeźdźców. a ty wbrew rozsądkowi i panicznemu strachowi, mówisz "ja pójdę do Mordoru. Chociaż nie znam drogi." i idziesz, obciążony samotnością i niesamowitą odpowiedzialnością, okupując misję własnym życiem. tępy wątek? może za bardzo melodramatyczny? o to chodzi?
walka o wolność ojczyzny? przeciwstawienie się imperium zła? tępy wątek? za bardzo holiłódzki? to miałeś na myśli?
Tolkien szczęśliwie nie dożył nazywania jego powieści tępą fabułą.

Ksiazki nie czytalem, ale mysle, ze czyta sie ja przyjemnie i dam glowe, ze potrafi wciagnac. Sara, tego filmu chyba nie da sie nie zrozumiec:) Nawet nie trzeba sie skupiac na ogladaniu zeby rozumiec. Piszesz odkrywanie nowych terenow, przeciwstawienie sie zlu, zakradanie sie do wroga - a moze to jest ciekawe? Widzimy to w co 2 filmie fantasy. Takie watki bardziej nadaja sie do gry komputerowej a nie 3 godzinnego filmu;)

Jak minie to wkurza, jak można wogóle tak mówić! Ty chyba po prostu tego filmu nie zrozumiałeś, bo to raczej ty jesteś tak pusty! Albo po prostu nie możesz znieść tego, że ktoś wymyślił taką piękną historię i zazdrościsz mu, dlatego, że ty nigdy byś na to nie wpadł.
Jeśli uważasz, że film ogląda się tylko ze względu na efekty, to nie myśl, że inni też tak sądzą, bo bardzo się mylisz.

POWTARZAM KWESTIA GUSTU. DLA MNIE TO ŻADNE DNO. JA NIKOGO NIE OBRAŻAM, TO NIKT MNIE NIE BĘDZIE OBRAŻAŁ, BO POTRAFIĘ BYĆ WREDNA I NIEPRZYJEMNA.

fantasy nie jest dla ludzi zacofanych ostrzegam

Nie wiem, czy zauważyliście, ale ci co krtykują ten film maja dość prostacki język. Wy nawet nie umiecie wyrazić swojej opini w kulturalny sposób, a piszecie jaki to film jest beznadziejny. ja rozumiem, ze mozna go nie lubic ale WP z pewnością nie jest denny. A propos samego filmu to dał podwaliny pod nową erę kina. Chociaż większość nie znających lepiej tematu, nie zrozumie pewnie w jaki sposób. Fakt, komercja była, i to ogromna, plakaty, reklamy gadżety... Ale czy Tolkien, czy reżyser są temu winni. To jest już "zaleta" naszych czasów. A to, że wielu ludzi pokochało ten film, to moim zdaniem nic złego. Znaczy raczej, że pomógł im odkryć coś nowego, czego może długo szukali.

Nie no jeszcze sie dowiaduje, ze wladca pierscieni jest bardzo ambitnym filmem tylko dla ludzi inteligentnych ;( To juz przeginacie teraz:) A mi za to podobaja sie takie krotkie, nieuzasadnione wypowiedzi jak np ta doomguy'a nad nami. Powiedzial co wiedzial i koniec, chociaz nikt sobie z tego nic nie zrobi. Poza tym chyba nie znasz znaczenia slowa kultura, no sorry ale to fani wladcy pierscieni od poczatku w tym temacie usiluja wmawiac, ze to film dla inteligentnych sugerujac cos reszcie. A ja sie zgodze z autorem- to jest chlam, ktory zgarnal kase dzieki takim naiwniakom jak Wy. Sa rozne filmy, ktorych zrozumienie moze swiadczyc o inteligencji, lecz na pewno nie jest to lotr ani epoka lodowcowa, ktorej jako jedynej dalas 10ptk.

ty padalcu jeden!!!!!!!!!! WLADCA PIERSCIENI TO NAJLEPSZY FILM NA śWIECIE a ci którzy myslą że to chłam to idioci bez wyobraxni i głupcy zacofani głupki barany nie umiejacy pisać chłam piszecie bo nie wiecie co to najlepszy film!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!1

Ja jestem ogromnym fanem dzieł Tolkiena, przeczytałem prawie wszystko co napisał i kiedy pierwszy raz zobaczył 2 i 3 część to zawiodłem się. Dla mnie zbyt wiele rzeczy różniło się od oryginału. Ale potem zadałem sobie pytanie czy można to było zrobić lepiej ? Nie, nie można było. I od tej pory inaczej patrze na te filmy. W nich przede wszystkim poczułem klimat i autentyczność tamtego świata i bardzo przykro mi, że ludzie, którzy o Władcy Pierścieni (o świecie, rasach, historii, miejscach) nie mają bladego pojęcia piszą, że film był denny. To, że jesteście pozbawieni wyobraźni i możliwości zrozumienia złożoności tej historii to nie znaczy, że fani filmu są naiwniakami, albo ludźmi nie inteligentnymi. Zarzut, że fantasy interesują się tylko dlatego że wszyscy tak robią jest co najmniej śmieszny. Bardzo niewielu moich znajomych się tym interesuje, a ci którzy to robią są bardzo bystrzy ;). Żal mi Was, drodzy antyfani, że nigdy nie pojmiecie czym tak naprawde jest fantasy i Władca Pierścieni.

A ja mam pytanie czego wy sie *^^% spodziewaliscie. Wielkich rozterek bohaterow "zalozyc pierscien czy nie zalozyc o to jest pytanie" to jest dosc prosty film. Nie oczekujmy od niego wielkiego przeslania. To jest film dla ludzi z wyobraznia. Dla mnie jest to bardzo dobry film. Po pierwsze nie jest brutalny (tego w filmach nie znosze) Rozlewu krwi tam nie uswiadczymy zaraz ktos wyskoczy ze z orkow tryska pelno krwi itd Ale bohaterowie nie sa w niej upackani miecze nie splywaja od krwi nikomy nie wypadaja flaki itd.

dlaczego tak wielu jest ludzi krytykuje Jacksona za Władcę Pierścieni? przecież oddał to, co w książce najważniejsze: duszę Śródziemia. to się czuje od pierwszych minut Drużyny Pierścienia! to się czuje, nawet jeśli się nie ma pojęcia o powieści (jak ja pięć lat temu), a zaledwie trochę niespełnionych marzeń i wyobraźnię.
nie chce mi się pomieścić w głowie, że aż tak wielu widzów jest marzeń i wyobraźni pozbawionych.

Może to nie ambitniejszy film na całym zakichanym świecie, ale NAWET NIE PRÓBÓJ MNIE NAZWAĆ GŁUPIĄ OSOBĄ, TYLKO DLATEGO, ŻE UWIELBIEAM WP. JA NA PEWNO NIKOGO NIE BĘDĘ OBRAŻAŁA W TEN SPOSÓB. JAK CHCESZ DYSKUTOWAC TO BEZ TAKICH OBRAZLIWYCH TEKSTÓW. TO, ŻE CI SIĘ NIE PODOBAŁ WP TO NIE OZNACZA, ŻE INNYM OSOBO MOŻE SIĘ PODOBAĆ. TO NIE KOMUNIZM, ŻE MUSZA BYĆ TAKIE SAME POGLĄDY. POZA TYM KAŻDY, POWTARZAM KAŻDY FILM ZGARNIA KASE NA NASZYCH OSOBACH. A TY NIGDY NIE BYŁEŚ W KINIE. JA DAŁAM WP 10 NA 10 PKT I SIĘ Z TEGO BARDZO, ELE TO BARDZO CIESZĘ. TO, ŻE CI SIĘ NIE PODOBAŁY EFEKTY SPECJALNE I MUZYKA I ZDJĘCIA ITP. MI SIĘ TEŻ NIE MOGĄ PODOBAĆ. TO PO CO OGLĄDALIŚCIE WŁADCE PIERŚCIENI SKORO NIE LUBICIE FANTASTYKI? JA WP OGLĄDAŁAM MILIONY RAZY I OBEJRZĘ JESZCZE 10 MILIONÓW BO TO WSPANIAŁE FILMY. CAŁĄ TRYLOGIĘ. POWTARZAM JESTEM INTELIGENTNA. NIE JESTEM GŁUPIA. KWESTIA GUSTU!!!!!!!!!!!!!

właśnie zauważyłem, np. taki elokwentny paldok poniżej

Kiczowata była twoja wypowiedź. Fantasy jest dla ludzi o bogatych duszach, którzy widzą patrząc. Ty widocznie jesteś zbyt ograniczony doczesnością, by docenić geniusz Tolkiena. WP to arcydzieło, a twoja wypowiedź świadczy nie tylko o tym, że myślenie ci słabo idzie, ale także o tym, że potępiasz tych, których komórki mózgowe są aktywne. Nie poniżaj się i nie pisz takich bezsensownych postów ^^

Heh wielcy fani wladcy. Napisalibyscie cos na obrone swoja. A nie wrzucacie na kazdego komu sie ten film nie podoba. Ja zle nie oceniam tworczosci tolkiena tylko sam film. Wyobrazni to moze wymaga i zarazem rozwija ksiazka a nie glupkowaty film. W sumie co ja dalej bede wam tlumaczyc. Kazdy kto sie zna na dobrym filmie dobrze o tym wszystkim wie a Wy idzcie wrzucac ludziom gdzie indziej bo tutaj komentuje sie filmy zegnam.

Nie "Kazdy kto sie zna na dobrym filmie dobrze o tym wszystkim wie". Chyba PRAWDZIWI znawcy są innego zdania. Nie ograniczaj gustu świata do swojego, bo my tez tego nie ropbimy. A ktoś wyżej ci tłumaczył to, a ty to wyśmiałeś. Coś jeszcze?

tu sie komentuje filmy????? Taaak, akurat ty baranie niedorozwojowany bo ty sie akurat znasz na komentowaniu!!!!!! Ja tu widze tylko oczernianie filmu i nic więcej!!!!!!! Władca Pierscieni to najlepszy film jaki do tej pory został nakręcony i co z tego że troche sie różni od książki?????? To wogóle nie ma nic do rzeczy!!!! Jakby sie na to patrzało to wogóle nie było by sensu krecenia filmów!!!!! A wy jesteście tacy barany ze poprostu płakać mi sie chce!!!!! Połowa z was nie ogladała filmu i mimo tego sie wypowiada. Nie dziwie sie bo jak sie chla i sie zasypia po pół godziny filmu i sie nie obejrzało reszty.... Idzcie dzieci pograjcie sobie w bierki bo na komentowaniu bardzo dobrych filmów sie nie znacie ani trochę!!!!!!! A jeśli sądzicie ze film był bylejaki to jesteście kompletnie pozbawieni mózgu i wyobraźni. Ja nie wiem jak można mówic że ten film jest głupi!!!!!! Mózgi wam zżarło!!!!!!! Oceniacie filmy tylko ciągle gadając ze "książka to..." książka tamto..." a może lepiej oceńcie film nie patrząc na jakiś durnowaty kawałek papieru???!?!?!?!!!!!!! Jesteście żałośni i śmieszni nie chcąc mówić DEBILE haha

tu sie komentuje filmy????? Taaak, akurat ty baranie niedorozwojowany bo ty sie akurat znasz na komentowaniu!!!!!! Ja tu widze tylko oczernianie filmu i nic więcej!!!!!!! Władca Pierscieni to najlepszy film jaki do tej pory został nakręcony i co z tego że troche sie różni od książki?????? To wogóle nie ma nic do rzeczy!!!! Jakby sie na to patrzało to wogóle nie było by sensu krecenia filmów!!!!! A wy jesteście tacy barany ze poprostu płakać mi sie chce!!!!! Połowa z was nie ogladała filmu i mimo tego sie wypowiada. Nie dziwie sie bo jak sie chla i sie zasypia po pół godziny filmu i sie nie obejrzało reszty.... Idzcie dzieci pograjcie sobie w bierki bo na komentowaniu bardzo dobrych filmów sie nie znacie ani trochę!!!!!!! A jeśli sądzicie ze film był bylejaki to jesteście kompletnie pozbawieni mózgu i wyobraźni. Ja nie wiem jak można mówic że ten film jest głupi!!!!!! Mózgi wam zżarło!!!!!!! Oceniacie filmy tylko ciągle gadając ze "książka to..." książka tamto..." a może lepiej oceńcie film nie patrząc na jakiś durnowaty kawałek papieru???!?!?!?!!!!!!! Jesteście żałośni i śmieszni nie chcąc mówić DEBILE haha

WŁAŚNIE -TU KOMENTUJE SIĘ FILMY. TO TY CIĄGLE WRZUCASZ OSOBOM, KTÓRE LUBIĄ WP, ŻE NIA SĄ INTELIGENTNE. BYŁAM NA TWOIM BLOGU I ZAUWAŻYŁAM, ŻE DO ULUBIONYCH FILMÓW MASZ FORREST GUMP. JA NA PRZYKŁAD NIE BEDĘ CIE OBRAŻAŁA, ŻE TO FILM DLA GŁUPICH TYLKO DLATEGO, ŻE MI SIĘ NIE PODOBAŁ. KAŻDY MA SWÓJ GUST I ZAINTERESOWANIA.

Cechą ograniczonych umysłów jest uznawanie swojej prawdy za jedyną właściwą.
czytałeś Martina Edena?

z ciekawości przeczytałem ten temat bo co prawda nie jestem wielkim fanem fantasy ale nie lubie jak sie obraża coś czego sie tego wogóle nie zna. Zgadzam sie częściowo z autorem bo faktycznie władca wydaje mi sie momentami kiczowaty np. moment jak sam gada do froda w osgiliath cały w łzach i są te bzdurne przerwyniki jak woda zalewa te szyby w isengardzie po tym jak ten chciał go dżgnąć mieczem. Momentami były także jakieś głupie ujęcia że jedno z tych drzew zapaliło sie ogniem a potem ugaśiło sie w wodzie(hahaha). Ogólnie jednak władca był świetnym filmem. Argument który ktoś wysunął że film był nudny uważam za kompletnie debilny. Taki ktoś powinien oglądać najlepiej niemą klasykę kina albo ambitne filmy jakiś niedorozwiniętych artystów. Po prostu chodzi o 3 godziny czasu spędzonego na słuchaniu tak naprawdę debilnych monologów występujących np w czasie apokalipsy albo w cienka czerwona linia. Co do tych dwóch filmów to wielu pisało że to "arcydzieła" choć sami nie wiedzą co w nich tak naprawdę jest dobrego oprócz niewątpliwej dobrej gry aktorów. Władca był przeciwięństwem tych filmów. Sceny walki w każdej części trylogi były bardzo imponujące i po prostu fajne. Takze fabuła była bardzo dobra (prosta ale naprawdę dobra). Co do twórczości tolkiena to czytałem wszystkie części władcy pierścieni i musze powiedziec że nie były złe ale wiele odbiegały od moich oczekiwań. W ostatniej księdze z ksiązki podrózniczej zrobiła sie ksiązka przyrodnicza. Ogólnie we wszystkich częściach władcy zamiast wstawić jakieś ciekawe wzmianki o świecie czy chociaż bogate opisy stworzeń to on oprócz dużej ilości przeróznych nazw z których co prawda 80% nie zapamiętałem nie umieścił nic co mógłbym nazwać czymś świetnym. Może mam takie zdanie na temat książki dlatego że nie jest miłośnikiem takiej twórczości. Ale wracając do tematu to nie mogę się zgodzić z tym że ktos ocenia coś tak naprawde tego nie znając. Trzeba sie niestety zgodzić że filmy na podstawie tych powieści są jedną z najlepszych trylogią w dziejach kina. Jeżeli komuś sie nie podoba fabuła i treść dzieła to i tak nie może powiedzieć że muzyka i zdjecia nie były świetne. Dlatego też jednynie częściowo zgadzam że z autorem tematu.

widzę, że zwolennikom fantasy zaczyna brakować argumentów

a twoich za to pełno....
Jesteś jakiś żałosnym durniem, który komentuje coś o czym nie ma pojęcia. Nie można generaliować na temat fantasy i wrzucać wszystkiego do jednego wora. Jeżeli natomiast łączysz np. Tolkiena z kiczem to wogole nie wiesz o czym mówisz.

Marcinko35 chyba nie zauważasz, że sam nie dałeś ich za wiele :) Co do twoich ocen filmów dziwi mnie fakt, że na równi kładziesz Dwie Wieże z www.strach.. dla mnie to po protu nieobiektywne.
A dawanie WP 1 punktu jest przegięciem(same Dwie Wieże zdobyły 52 w tym pare oskarów).. nie powiesz, że wszystko było kiczem - bo ujęcia były dobre, muzyka była dobra, aktorzy zagrali dobrze - a to nie jest na pewno jeden punkt.

Po pierwsze ja się nie podniecam. Ja bardzo lubię filmy fantasty i inne też.Lubię bardzo czytać książki, nie dlatego bo moi koledzy to robią, lub coś oglądają, tylko dlatego,bo KOCHAM TO CO JA ROBIĘ. A filmy fantasty, np. WŁADCA PIERŚCIENI, GWIEZDNE WOJNY itp. uwielbiam oglądać, bo jest coś w tym magicznego, niezwykłego. Lubię zobaczyć czy takie historie w filmach jak na przykład WŁADCA PIERŚCIENI są podobne do moich wyobrażeń, gdy czytałam Tolkiena. A następna rzecz JA I INNE OSOBY, KTÓRE UWIELBIAJĄ FANTSTY NIE SĄ BYDŁEM. Nie nazwę cie bydłem, jesli NA PRZYKŁAD uwielbiasz oglądać horrory, gdzie krew leje się strumieniami. TO SIĘ NAZYWA KWESTIA GUSTU. Zapraszam na mój blog. Pozdro dla wszystkich.

Nie rozumiem jak można być tak głupim żeby krytykować kogoś za to że podoba mu się hit światowej fantasty(bo podoba się większości ludzi). Dzięki takim książkom można się chociaż oderwać od szarej rzeczywistości... Pozdrawiam wszystkich którzy lubią "Władce PIerścieni" i inne fajne książki fantasty...

mowis ze to kicz.....zgodze sie z tym ze pomineli ogrom szczegolow dosc waznych miejscami ale zaby nazywac ten film kiczem raczej nie pokazano w jakims stopniu przekaz autora ale przerobiony przez rezysera......ale film ja okreslam na dobry moze nie cudo albo arcydzielo ale dobry ale kazdy ma swoja opinje na ten teamat....

O gustach się nie dyskutuje bo zawsze prowadzi to do kłótni.
Ja uwielbiam "Władcę pierścieni", ale skoro autor ma takie zdanie niech myśli co chce my go do jego zmiany nie zmusimy a fani( fajnie, że tacy są) niech powstrzymają emocje. Skoro ja mogłam, napewno wy też potraficie.

Nie da się czytać takich bzdur. Jak możesz myśleć że to kicz, widocznie tego nie rozumiesz. Poza tym chyba tylko ty się śmiejesz z fanów takich filmów. TO KLASYKA