Zgadzam się. Uwielbiam wszystkie trzy filmy z serii LOTR i mam dość komentarzy ludzi tak płytkich, że nie potrafią zrozumieć treści i wczuć się w całą wspaniałą historię.

Zgadzam się całkowicie. Chociaż większość z tych ludzi to po prostu prowokatorzy, którzy nie mają co robić i dlatego drażnią innych :)

Jeżeli traktować Trylogię jako całość, to jest to jeden z moich ulubionych filmów, który trwa w wersji kinowej niemal 10 godzin;) Natomiast co do "Drużyny" to mam wątpliwości, czy jest najlepsza z całej trylogii Jacksona. Owszem, za pierwszym razem, kiedy oglądałem ją w kinie, szczęka mi opadła na widok tego, co zobaczyłem, ale podobnie a może jeszcze lepiej było na dwóch kolejnych częściach. Bo też i "Dwie wieże" są lepsze od tego, a co dopiero "Powrót króla", który jest uwieńczeniem tej jakże wspaniałej serii. Jedno jest pewne; "Władca pierścieni" długo mi się nie znudzi, ten film można oglądać setki razy, nie to co nowe części "Gwiezdnych wojen", w których wyraźnie widać toporny entuzjazm reżyserski George`a Lucasa, który nastawił się jak nic na łatwowierność swoich fanów (ciekawym, ile miłośników tej serii przestało nimi być po obejrzeniu "Mrocznego widma" czy "Zemsty Sith" - na pewno sporo) i na dochody ze sprzedaży zabawek. Ale to już inna bajka. Ja tylko cieszę się, że najlepszej książkowej trylogii nie zekranizował właśnie Lucas.

ja takze uwielbiam ten film, wedlug mnie jest on prawie doskonale. gdyby tylko jeszcze nie usuneli Toma Bambadilla bez niego film traci troche klimatu. ale i tak zgadzam sie z tym ze ten film dostal 10/10

A ja uwazam, ze kolejne czesci trylogii były coeraz słabsze. Nagorrszym filmem i rozczarowaniem roku byl dla mnie Powrót króla - zero logiki, dramaturgii, poszatkowany montaż, usunieto wiele waznych scen z filmu, inne słabe sceny pozostawiono, słaba rezyseria, zero mistyki, która miala Druzyna Piersicenia. Tak jestem zachwycony Druzyna Piersicenia - ma tę mistyczną atmosferę. A Powrót króla to tylko nawalanka, w dodatku głupia. Nie weim, co wy w tym filmie widzicie. Najelpiej jakby trylogia skonczyla siena Dwoch wiezach, ktora byla dobrra, choc nie genialna jak Druzyna.

Mi bardzo podobały się wszystkie trzy części ale najbardziej Drużyna - te filmy biją moim zdaniem wszystkie inne na głowę. Mogę je oglądać bez końca, świetny scenariusz, dość duża wierność książce, bardzo dobra obsada i gra aktorska, cudowna muzyka i plenery.. po prostu arcydzieło :] Ci którzy krytykują te filmy po prostu nie rozumieją głębi przedstawionego w nich obrazu... a zresztą to ich sprawa... nie wiedzą co tracą... :D

Mysle ze ja akurat nic nie straciłem.. natomaist Jackson stracil szansę na zrobiebnie arcydziela z trylogii.. Tylko Druzyna jest w pełni udana. Pozostałe częsci mają wiele wad i usterek.