Wrażenia z seansu
Raz jesteśmy w jednym miejscu potem w drugim potem w jeszcze innym i tak dalej następnie
wracamy do pierwszej lokacji i nie pamiętam co było w tym miejscu pół godziny wcześniej do tego
brak jakiegokolwiek utożsamiania się z bohaterami jest mi wszystko jedno czy ich wyrżną na
początku czy na końcu mam gdzieś ich wędrówkę po prostu ogląda się film bez emocji.Jak dla mnie
przereklamowany zresztą cała trylogia taka sama jak pierwsza część. Daję 5 ze względu na efekty
specjalne i muzykę która jest bardzo dobra reszta do wyrzucenia.
proponuje nie denerwować ludzi i nie pisać takich głupot. Jeżeli nie lubisz fantasy no okej chociaż moi znajomi lubią film a nie lubią fantasy. Może chodzi tu o kwestie wyobraźnie i jej braku albo może chodzi o zwykły brak skupienia się na filmie. Oglądałem ten film milion razy i przeczytałem książkę. Pisze opowiadanie różne np Fantasy ale za każdym razem gdy oglądam film, fabuła powala mnie na kolana. I klimat tego filmu jest głównym elementem mojego dzieciństwa.
Po twoich ocenach widzę , że jesteś wymagający co do filmów ale trochę przesadzasz. Lubisz filmy, w których nie trzeba się wysilać ani nie trzeba wyobraźni wysilać. Jestem intelektualistą i nie tak jak większość patrze w tym filmie na siekę i krew tylko na mądrość jaką w sobie kryje między innymi przyjaźń.
Latający Holender
Requiem dla snu
Czas Apokalipsy
Lot nad kukułczym gniazdem
Prawdziwe męstwo
To nie jest kraj dla starych ludzi
Full Metal Jacket
Brazil
to faktycznie filmy w których nie trzeba się wysilać a szczególnie serial Carnivàle
Łowca androidów
Incepcja
cała seria Harry Pottera
Diuna
Star Trek
W stronę słońca
Spirited Away: W krainie Bogów
THX 1138
to faktycznie filmy w których nie używa się wyobraźni
powiem ci jedno jest wiele filmów które mają w sobie o wiele więcej mądrości.Które po obejrzeniu zostawiają ślad w pamięci naznaczony i wyrysowany że zawsze będzie się do nich wracać w których trzeba użyć więcej wyobraźni i więcej pomyśleć . Powiem ci jeszcze jedno prawdziwy intelektualista nie mówi że nim jest bo stawia drugiego człowieka w negatywnym świetle a siebie próbuję pokazać jako bardziej inteligentnego. Ludzie którzy mówią że są intelektualistami to przeważnie narcyzy z wielkimi kompleksami!!!
ps. po to jest ten portal żeby każdy mógł wyrazić swoją opinię. Więc nie proponuj mi żeby nie denerwować ludzi bo każdy z nas jest indywidualną jednostką i każdy ma prawo do swoich myśli do swoich przekonań i do wyrażania swojego zdania. Ty pewnie jesteś z tych co przekłada wartość ogółu nad wartość jednostki a poprawność polityczna to twoje motto!!!
A od kiedy to oglądając film używa się wyobraźni, jeśli mogę zapytać? Ja używam wyobraźni jak czytam książki, a nie jak ktoś mi nakręcił piękną ekranizację, gdzie wszystko jest idealnie zwizualizowane.
Moja podczas filmów się wyłącza. Włączają się natomiast zupełnie inne, nieznane mi właściwości mózgu, których nawet nie jestem w stanie wiernie opisać :D (ale wyobraźnią tego nazwać nie mogę). Również pozdrawiam :)
Osobiscie Władce Pierscieni uwielbiam, choc nie czytalem ksiazki ale film naprawde mnie urzekl. Z tym przeskakiwaniem scen masz absolutnie racje. Przykladowo Gandalf jest w domu Bilbo z ktorego szybko wyjedza na koniu (do Gondoru bodajze?) gdzie 2 sceny pozniej stoi za plecami Frodo w tym samym domu. Badz wedrowka przez Morie ktora Gandal zapowiedzial na 4 dni (sam tak powiedzial) a przedstawiona jest jakby tam weszli i chwile pozniej uciekli. Jest takich elementow calkiem sporo i nie jest to zbyt fajne lecz z drugiej strony gdyby mieli bardziej zaglebic sie w ksiazke (w ktorej rozumiem opisane jest to 50x dokladniej) to film trwalby kilka godzin wiecej i dla czowieka ktory nie jest fanem tej sagi bedzie on po prostu meczacy.
Nie wiem czy zabierales sie tutaj za ksiazke, ze tak zirytowaly Cie te przeskoki ale na swoim przykladzie mialem podobne odczucia co do Gry o Tron ktora przeczytalem a potem obejrzalem serial. No jednym slowem kpina no ale niestety trzeba podejsc do tego z dystansem - to tylko ekranizacja i nie mozna wymagac od tego takiej precyzji jak w ksiazce.
Jesli zas chodzi o utozsamianie. Do tej pory obejrzalem kilka razy cala trylogie lecz wersje normalna. Jestem swiezo co po wersji rozszezonej i szcerze Ci powiem, niebo a ziemia. Wiele dodatkowych scen wyjasnia skad wzielo sie a to skad to i dlaczego sa tu a byli przed chwila tam. Wedlug mnie powinni juz puszczac w TV tylko rozszerzona no ale wiadomo, ze tak nie bedzie.
Zapewne juz tego nie obejrzysz ale generalnie nie jest tak jak mowiles, ze nie pamietasz po pol godziny tego czy tamtego, wystarczy sie delikatnie skupic dlatego jakbys kiedys podszedl do tego ponownie, zrob sobie ta przyjemnosc. W drugiej czesci jest wiecej watkow przez ca, wg mnie, jest najciekawsza. Jak do niej dobrniesz, moze pokonasz i calosc.