Mi osobiście chyba najbardziej pasuje Shire chociaż wszystkie warto by zwiedzić.
A ja chciałbym podróżować po Śródziemiu z chęcią odwiedził bym też Erebor i
okolice (Długie jezioro itp). Na pewno dobrym miejscem do zamieszkania było
by Imladris(Rivendell) nie wymienione przez autora tematu.
Jest jeszcze kilka innych miejsc w Śródziemiu, do których warto by się wybrać czy nawet zamieszkać ;) chociażby Fangorn, Moria czy też Rivendell.
Ja jednak najbardziej upodobałam sobie Rohan i Helmowy Jar, głównie za piękne scenerie, łąki z wypasającymi się na nich końmi i wspaniałą budowlę Helmowego Jaru. Kraj Koni to jest to :)
Jeśli chodzi o miejsce, w którym chciałabym mieszkać, to wybieram Shire :)
A co do zwiedzania tylko, to... najlepiej całe Śródziemie zwiedzić ;p I Valinor teeeż xD
Ja jako miejsce do zamieszkania wybrałbym Shire , Rivendell , Minas Tirith lub Lothlorien , a zwiedzić wszystko ;) prócz Mordoru i innych jałowych pustkowi..
zwiedzić chciałabym całe Śródziemie, nawet Mordor (oczywiście gdyby mnie tam Sauron i jego słudzy nie zakatowali ;P ) ale zamieszkać chciałabym zdecydowanie w Minas Tirith. pięknie zostało ukazane w filmie ;)
Z wymienionych to chyba Shire, a tak w ogóle to oczywiście Rivendell albo Lothlorien.
przeczytałem na razie tylko drużyne pierścienia i najbardziej przypadła mi do gustu LOTHLORIEN jak wszystko przeczytam to odpisze
Ja w Shire. Alternatywnie- uwaga, będę oryginalny- przejąłbym chatę Beorna na własność ( wraz z jego ulami, ogrodem itd.) xD
Ja chciałbym mieszkać w Shire, w jakieś przytulnej norce hobbickiej, najlepiej w Bag End. Chciałbym także odwiedzić Rivendell, lasy Lothlórien, Minas Tirith, Edoras, przepłynąć Anduiną aż do Argonath, przejść przez Mroczną Puszczę (oczywiście jeżeli tamtejsi elfowie by mnie zaprosili). A na koniec chciałbym odpłynąć z Szarej Przystani do nieśmiertelnych krain.
Tak samo jak Nimfadora_2.
Minas Tirith lub Rivendell.
Ale uwielbiam też Lothlórien i Rohan.
Jako szanujący się miłośnik elfów szarych to wybrałabym Mroczną Puszcze ale Rivendell też może być. Lothlorien też jest niczego sobie :)
Zdecydowanie Rohan :D Zielone pastwiska, konie, w sumie takie troche wiejskie klimaty :P ale mimo wszystko... coś jest w nim takiego, że chciałabym tam zamieszkać :) I Lórien, ale książkowe Lórien. Zna ktoś wyjaśnienie, dlaczego Złoty Las w filmie był srebrny? :D No a poza tym to jeszcze Ithilien :)
Zamieszkałbym chętnie w kopalniach Morii oczywiście za czasu Złotego Wieku, bo niechciałoby mi się tam gnieździć z Balrogiem xD
Moria to faktycznie niezłe miejsce ;P Ta wielkość, tajemnica.... A Balroga by sie udomowiło :D
Balroga udomowić... pomysł bardzo ambitny :D Ale w sumie też fajnie byłoby w Morii zamieszkać, jeść, pić i śpiewać z Krasnoludami :P
Ja grałem sobie w Władca Pierścieni Podbój i fajnie się zwiedzało Pola Pellenoru.
Ale najfajniej jest w Minas Thirith, i chyba tam bym się osiedlił na stare lata...
Autor widać książek nie czytał... Ale ja i tak najbardziej chciałbym w Rivendell lub Shire jest tam spokojnie i zielono :) w sam raz na odpoczynek. A w stanie wojny to Moria.
Rohan- te ciągnące się kilometrami łąki...
albo Rinendell za płynący wolniej czas... :)
Wyemigrujcie do Nowej Zelandii to będziecie mieli wszystkie opcje dostępne (wersja beta - bez budowli).
Pozdrawiam
Chyba że zbudujemy sobie taką osadę jak Edoras lub Hobbiton(wersja dla ludzi) i będzie pięknie;)
Imladris. Najchętniej przeniosłabym się w okolice Mithlondu... również błogi spokój Shire. Złociste drzewa Lothlorien, mrok Fangornu... Mrocznej Puszczy nie polecam... nie wiem, czemu... a do krainy ludzi to najchętniej Edoras!
Kolega zjadł Lothlorien;)
Waham się między właśnie tą Krainą, jak i Shire i RohanemXD
Khazad Dum (Moria) i zrobiłbym też podobną kopalnie w Masywie górskim Kharadrasu , A na wakacje to Rohan :)
Szerze mówiąc marzę o tym by zamieszkać w minas thirit :) Ale oczywiście nie pogardziłabym też Edoras ; ) Super by było także zwiedzić Orthank w Isengardzie :)
Ja chciałbym mieszkać w Rivendell. Uwielbiam Elfów i chciałbym związać się z jakąś Elfką :) Szkoda, że ta rasa nie istnieje naprawdę, choć czasem widzę wysokie jasnowłose dziewczyny, ktrórę gdyby miały spiczaste uszy mogłyby nimi niemal być.
Ja zdecydowanie rohan z względu na krajobraz oraz konie z którtych byli znani rohirrimowie