Że ci nieumarli mieli za mało czasu antenowego? W filmie to wygląda tak jakby byli zbędni. Wojna się kończy kiedy wraca Aragorn z całą bandą. Mogli pokazać trochę więcej walk nieumarłych, a tak to bardzo słabo i moim zdaniem psuje ten film.
Może jest inaczej w wersji reżyserskiej, której nie oglądałam, ale w sumie zgadzam się. Jednak podobnie było w grze o tron moim zdaniem.