PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34336}

Wściekłość

La Rabbia
6,7 79
ocen
6,7 10 1 79

Wściekłość
powrót do forum filmu Wściekłość

1. Wizja Pasoliniego - jak zawsze - marksistowska
2. Wizja Guareschiego (jak to często w jego twórczości bywało) - anykomunistyczna.
Jedyne co łączy te wizje pod względem ideologicznym, to (co najmniej) sceptyczny stosunek do USA i szeroko pojętego "dalekiego zachodu". Poza tym różni je niemal wszystko, nie tylko ideowo, ale też pod względem estetyki i języka filmowego.
Nie trzeba chyba być wielkim znawcą włoskiej kultury, żeby stwierdzić, iż na starcie twórca banalnego cyklu przygód Don Camillo leży i kwiczy w konfrontacji z niepowtarzalnym poetą i malarzem ekranu, twórcą skrajnie indywidualnych fresków, zmieniających całkowicie oblicze kina (od Włóczykija po Salo). Okazuje się że takie nadęte, odgórne twierdzenie w przypadku "La Rabbia" ma swoje - stety albo niestety - pełne uzasadnienie.
- Pasolini jest tu nie tylko poetycki, symbolistyczny (jak zwykle), ale też nie stawia spraw jasno, także pod względem ideologicznym; jako zagorzały marksista nie stawia wyłącznie tez, ale zadaje pytania. Dostrzega w wyznawanej przez siebie ideologii także płaszczyzny paranoi, zakłamania, niekonsekwencji. Oczywiście - finalnie broni czegoś, co z perspektywy czasu (i z naszego punktu widzenia) jest całkowicie skompromitowane, ale w pewnej mierze można mu to wybaczyć. Dlatego m.in., że punktem wyjścia jest tu człowiek, jego cierpienia, a polem obserwacji zło, jakie niosą ze sobą wszelkie idee, nie uwzględniające jednostkowego, materialnego bytu (w tym także sam komunizm, co Pasolini podkreśla jako pewną kontrowersję - przynajmniej z punktu widzenia wyznawanej przez siebie ideologii). Punktem dojścia, w założeniu, jest próba rozwiązania stawianych problemów. Jeśli się zbierze do kupy wszystkie powyższe konteksty, to nie czuć tu programowej złej woli (jak u bezwzględnych fanatyków).
Poza tym - jeśli z perspektywy naszych czasów nie przekonuje on jako ideolog, to zdecydowanie rzuca na kolana jako poeta ekranu (od barokowego Adagia począwszy, ma montażu skończywszy).
- Guareschi jest z kolei topornie jednostronny, łopatologicznie bezpośredni. Jaego wersja "Gniewu" to typowa propagandowa agitka (a bardziej można się było takiego jednostronnego wydźwięku spodziewać po ideologu P.P.P.). O ile niektóre, pojdeyncze spostrzeżenia są trafne (pytanie: dlaczego w Norymberdze nie sądzono za Katyń i Hiroshimę?), o tyle ogólne konserwatywne tezy wypadają infantylnie w złożoności współczesnego świata (płacz za odejściem "starej" Europy po śmierci angielskiego króla, albo za wyjściem europejczyków z kolonii afrykaskich). Zarówno pod względem estetycznym, jak i ideowym, część Guareschiego przybiera toporny charakter propagandowej kroniki filmowej (rodem z byłego bloku wschodniego – tyle że relacje polityczne są tu odwrócone). Ponadto są tu tezy co najmniej nieakceptowalne: relatywizowanie Norymbergi i nazywanie je zemstą w kontekście niedawno dymiących jeszcze kominów w obozach zagłady to czysta groteska; nota bene, jest tu jakiś sentyment proniemiecki i dziwna próba (ukradkiem) wybielenia nazimu.
Podsumowując: Guareschi w ideologiczny sposób obwinia o całe zło tego świata ideologię (marksim-komunizm) wynosząc równocześnie pod niebiosa konserwatyzm. Pasolini w sposób pełen właściwej mu symboliki widzi tylko jedno zło – cierpienie człowieka, bez wzgldu na to od jakiej strony pochodzi.
Najlepiej różnice w ujęciu tematu widać na przykładzie tragedii Budapesztu a.d. 56': Guareschi pokazuje sowieckie czołgi i walczących Węgrów, a Pasolini – oprócz tego – powieszone głową w dół, sponiewierane zwłoki ludzi, których dopadło "prawo" samosądu. Świat nie jest czarno-biały, prawda? Tak a propos, można z przymrużeniem oka powiedziec, że widać to w kolorowych kadrach wersji P.P.P., ukazujacych dzieła sztuki. Bo to też jedna z przewag Pasoliniego, który – paradoksalnie, jako niekonserwatysta – ukojenia w cierpieniu szuka w estetyce.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones