Świetne gorowe sceny, masa krwi, dobra gra aktorów i dużo napięcia, widać inspiracje filmami N.Marshalla ("Dog Soldiers" , "Zejście"),co wyszło filmowi na dobre..... Fabuła jest w sumie całkiem ciekawa, dosyć długo nie wiemy co lub kto prześladuje grupkę ludzi osadzonych na wyspie... Jeden z lepszych horrorów jakie ostatnio wyszły....