Jestem stosunkowo świeżym i wiekowo młodym fanem Madonny, w swoje 19 urodziny skorzystałem z okazji i wybrałem się do warszawskiego Multikina z okazji 25-lecia premiery filmu... Śmiałem się, wzruszałem, przeżywałem wszystko razem z osobami uwiecznionymi na taśmie filmowej. Świetny dokument - wiadomo są pewne sceny celowo przerysowane ale całość niesamowicie wciąga.
Rewelacyjne występy są nakręcone w genialny sposób, sama realizacja operatorska robi wielkie wrażenie.
Cieszę się, że mogłem obejrzeć film na wielkim ekranie, niesamowite wrażenia.