PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=525620}
7,1 107 tys. ocen
7,1 10 1 107149
6,4 45 krytyków
W ciemności
powrót do forum filmu W ciemności

I te nagie kobiety latające z tym cellulitisem na wierzchu, aż wstyd. Mogli wziąć jakieś Amerykanki,
wtedy byłoby to milsze dla oka, a nie te stare kobyły. Cały świat po tym filmie uważa, że w Polsce
mamy takie niezadbana kobiety. 2/10

risa_7

Risa jest bardzo ładna;)

ocenił(a) film na 5
torri1

" Mogli wziąć jakieś Amerykanki,
wtedy byłoby to milsze dla oka"-jeśli to nie jest żart z twojej strony to jesteś skończoną idiotką-pozdrawiam;)

ocenił(a) film na 7
torri1

Temat do kpin raczej kiepski. Ale z drugiej strony wkurzające jest to, że polskie kino musi zawsze operować przysłowiową golizną. I to niestety w złym stylu. Bo to wygląda jakbyśmy zatrzymali się na latach 70-tych i wciąż w każdym/większości filmie (bez względu czy ma to sens, czy nie) musi być jakaś naga scena z udziałem kobiety. Nie mam nic przeciwko pokazywaniu seksu, czy nagości na ekranie, ale niech to robią w przyjemny i mniej wulgarny (niż polski) sposób przekazane. Dla przykładu "Ostatnia miłość na ziemi" (film z 2011 r.) ma chyba więcej tego typu scen, ale jakoś to wszystko zostało zgrabnie wkomponowane i jest dużo bardziej estetyczne.
I w zasadzie "W ciemności" jest całkiem ok, poza tą drobną "polską" kinową przywarą.

ocenił(a) film na 8
srick.pl

tak ci się tylko wydaje bo oglądamy polski film i polskie sceny :D weź sobie obejrzyj pornola z USA i z Polski zobaczysz o czym mówię. Zawsze ogląda się inaczej i jeden i drugi, kiedy oglądamy polskie sceny to czujemy się lekko zawstydzeni bo tak jakbyśmy oglądali znajomych.

ocenił(a) film na 7
Cobra_Choke

Lekko zawstydzeni - być może - tego nas nasza "kultura" nauczyła (to na nas wymusza społeczeństwo). Twój tok rozumowania jest całkiem logiczny, tzn. podoba mi się to twoje wytłumaczenie, ale z drugiej strony nie mogę się z tym zgodzić. W polskim kinie od wielu, wielu lat przyjęło się, że muszą być pokazane tego typu sceny i nie ważne czy to wypada ciekawie, czy nie, one po prostu są. To z kolei kumuluje moją negatywną ocenę polskiej kinematografii, jako w przeważającej mierze przypadkowej, słabej, zaściankowej i nudnej twórczości, gdzie bardzo ciężko o dobry film - tak od początku do końca.
Wracając zaś do tematu seksu/nagości znalazłoby się kilka polskich filmów, gdzie został on ukazany w interesujący "filmowy" sposób, (z klasą), co potwierdza tylko moją myśl, że nie zawsze jego "obowiązkowe" pokazywanie wypada na korzyść (wręcz przeciwnie - osłabia go).

ocenił(a) film na 8
srick.pl

Nie zgodzę się by sceny w polskim kinie zaniżały jego wartość :) przecież kino zagraniczne także jest pełne scen. Wszystko zależy od reżysera jak ma zamiar przedstawić owe akty. Czasami jest to banalne, a czasami naprawdę bardzo zmysłowo i delikatnie. W Ciemności sceny są ewidentnie na piedestale, to znaczy w tym filmie odgrywają one jakąś role bo są bardzo wyraziste. Nie wiem co ten zamysł miał na celu, a może po prostu Hollandowa odwaliła jakąś chałturę ? Nie mam pojęcia :) na pewno czuło się te sceny tutaj. Golizna przynajmniej w polskim kinie jest jakoś mocno zakorzeniona bo od lat 70 tych panował jakiś taki performance. Zobacz nawet w Nie ma Róży bez Ognia Barei :) w komedii jest scena kiedy Jasiu idzie do eleganckiej restauracji pełnej prostytutek i występów gołych babek :) w mojej opinii to tylko kwestia reżysera jak pokaże sceny seksu.

ocenił(a) film na 7
Cobra_Choke

Ok, wyszło tak jakbym stawiał znak równania między tymi scenami a słabością filmów. Trochę za daleko ten watek idzie... Chodzi mi tylko o to, że oglądając polskie kino jestem nad wyraz krytyczny i często nawet banał potrafi mi zepsuć wrażenie i przyjemność z oglądania. Takim banałem były właśnie te głupie sceny (które nijak mi nie pasowały do "powagi" filmu - co nie znaczy, że tak nie mogło być, tylko stwierdzam, że bez nich obyłoby się). To również nie znaczy, że jestem jakimś purytaninem, czy świętoszkiem, tylko że jak już oglądać seks to lubię by był przyjemnie pokazany (bo jednak kino pod każdym względem to złuda i nie liczy się, czy to co pokazują jest bardzo realistyczne, czy bardziej "poetyckie").
I na koniec trudno nie zgodzić się z banalnym stwierdzeniem, że to od reżysera zależy jak będzie wyglądał film. Teraz postaw sobie pytanie, dlaczego tak wiele polskich filmów jednak "wychodzi" kiepskich - kto jest winien (a może raczej nie winien, tylko po prostu dlaczego koniec-końców pozostaje taki niski poziom)?

ocenił(a) film na 8
srick.pl

Na to pytanie ci niestety nie odpowiem :) ponieważ ja w 100 % uwielbiam polskie kino i uważam, że mimo iż w ostatnim 10 leciu coraz ciężej o dobre ambitne polski film to niemniej jednak mamy na koncie od groma wręcz wspaniałych filmów i to w całym zakresie gatunkowym. Musiałbyś mi wymienić filmy, które uważasz za spartaczone. No w Ciemności te sceny akurat mnie nie drażniły, ot co przecież ok jest jest historia dramatyczna, ale to są też ludzie i próbują żyć normalnie. Poza tym często w sytuacji silnego stresu ludzie potrzebują tego bardzo bo gdzieś trzeba rozładowywać emocje. Mnie ogólnie nie rażą sceny w polskich filmach, a częściej już w amerykańskich gdzie mlaskanie z ekranu można niekiedy namacalnie poczuć :) to naprawdę kwestia podejścia i tyle. Mnie nie oburzają sceny w polskim kinie, no chyba, że naprawdę są gówniane, ale nie potrafię sobie teraz przypomnieć jakichś takich naprawdę dennych.

ocenił(a) film na 7
srick.pl

No tak. A do tego mogliby pokazać w tym filmie PIĘKNE Żydówki i PIĘKNE Polki i ELEGANCKICH Polaków. I POSPRZĄTANY Lwów. I w ogóle. Ale poza tym czujesz się dobrze?

ocenił(a) film na 7
metropolis

Nie, nie czuję się dobrze. Od razu gorzej mi jest po twoim kąśliwym komentarzu. Chyba się pochorowałem ;((

p.s. Piękne Polki, piękne Żydówki podniosłyby walor estetyczny filmu :))

ocenił(a) film na 7
srick.pl

Oj, daj spokój! Nie przesadzaj. Żeby się zaraz pochorować... Jak znam życie, to robisz to specjalnie, żeby mi dopiec.
No to ja przepraszam za niestosowny żart! (Co może Godson, to ja umiem już dawno).

użytkownik usunięty
srick.pl

to raczej kwestia nie tyle polskiego kina, co rezyserki, która ma do tego aspektu wyjątkowe upodobanie;)

ocenił(a) film na 7
srick.pl

To pozostałość po stalinowskiej i gomułkowskiej "perełce", w której dbano, jak w Kościele, o czystość moralną narodu. Pornografię przywozili tylko marynarze, a i to mało; czasem pojawiała się golizna w kilku czasopismach pod pozorem "fotografii artystycznej"; filmy były pod tym względem cenzurowane.
Biedny lud roboczy czyhał w związku z tym na tzw. "momenty" i w kasie kina pytano, czy będą "gołe baby".
Zaczęło się to w latach 50. wielką sensacją - w filmie "Królowa Margot" jedna z aktorek pokazała NAGIE PLECY !!!

ocenił(a) film na 7
jak45

W latach 60. za lusterko z pin-up-girl na odwrocie, produkowane przez "prywaciarzy", można było na granicznych stacjach kolejowych dostać od "ruskich" rower!

ocenił(a) film na 8
srick.pl

Wkurza mnie też, ze polskie kino musi operować golizną, ale tutaj akurat nie, w takim kanale seks to było jedyne co ci ludzie mieli z tego życia.

ocenił(a) film na 8
antyliberpal

"Wkurza mnie też, ze polskie kino musi operować golizną"
"Ale to prawda, że przesadzili z nagością i seksem." (Dawn).
Skąd wy się ludzie bierzecie? Rosną nowe zastępy moherów dla Rydzyka?

ocenił(a) film na 8
Max66

źle się wyraziłem, a ty nie doczytałeś też. Są takie powiedzonka: co musi być w filmie włoskim? Wiszące pranie i kłócące się kobity. A co musi być w polskim? Pociąg i goła kobieta. Chodzi mi o to, ze wkurzają mnie niepotrzebne ozdobniki w postaci nagiej pani bez uzasadnienia formalnego czy fabularnego - aby tylko ładniej było i jakieś wrażenia dla widzów gdy fabuła n.p. leży. No, ale w tym filmie mi nie przeszkadzało, miało to sens i uzasadnione było.

ocenił(a) film na 8
Max66

Chociaż tak po namyśle to żałuję, ze ci odpowiedziałem, bo sądząc po twoim poście to inteligencją nie grzeszysz.

ocenił(a) film na 8
antyliberpal

Muszę cię, niestety, solidnie rozczarować. Grzeszę, i to bardzo - głównie inteligencją, choć nie tylko ;-). Jeśli nie zrozumiałeś, to wyjaśniam, że wyraziłem jedynie swój pogląd dotyczący ludzi pełnych seksualnych zahamowań i drobnomieszczańskiej, czy zaściankowej bigoterii. Być może zbyt pochopnie cię do nich zaliczyłem...

Choć, tak po namyśle... czy pochopnie?
Co złego w tym, by prócz fabuły, film zawierał jakieś ozdobniki, niekoniecznie nią uzasadnione?

ocenił(a) film na 8
Max66

Inteligentny człowiek nie powinien wyskakiwać z tekstami o moherach od Rydzyka, nie wiedząc z kim ma do czynienia, nie trzeba mieć zahamowań seksualnych, żeby uważać, ze dobra fabuła nie potrzebuje ozdobników.

ocenił(a) film na 8
antyliberpal

Skoro masz zdolność do tak przenikliwej i gruntownej oceny czyjejś inteligencji, bądź jej braku, na podstawie wpisów na fw, dlaczego nie uczynisz tego wobec autorki tematu, którego treść świadczy u tejże o umysłowości na poziomie małża :-)

antyliberpal

Popieram, z tego co widzę to ten człowiek nie grzeszy inteligencją.

ocenił(a) film na 7
Dawn

Mylisz (świadomie) inteligencję z poglądami politycznymi - których zresztą nie należy się wstydzić, niezależnie od tego, czy się jest "moherem" czy "lemingiem".
Osobiście jednak uważam, że średnia inteligencji liberałów jest zapewne sporo wyższa od prawicowców czy konserwatystów...

ocenił(a) film na 8
Dawn

Ty, dziecko, niestety, niczym nie grzeszysz. Poza brakiem rozumu.

Max66

Co za pocisk... teraz się nie pozbieram ;(

ocenił(a) film na 8
Dawn

Widzę, dzieciaku. Zbierałeś się 8 dni...

Max66

Myślisz, że chce mi się o chwilę zaglądać tutaj, aby sprawdzić czy jakiś irytujący forumowicz mi odpisał? ;)

ocenił(a) film na 8
srick.pl

Wpis Torri1 to moim zdaniem absurd; przypuszczam że gdyby film był o Oświęcimu to według takiego rozumowania więźniarki powinny mieć pomalowane paznokcie. A co do scen z seksem czy golizną to ja ich w ogóle nie zauważyłem. Pewnie były, ale tak naturalne, nie "wulgarne" że gdzieś mi uciekły :). A swoją drogą to czy uważacie ze człowiek nawet w stanie największego zagrożenia nie myśli o seksie? Przecież obok pragnienia zachowania życia to największe naturalne pragnienie normalnego człowieka. Nawet w skrajnych warunkach. Polecam "Pięć lat kacetu" Grzesiuka i np. scenę gdy "ruski" węzień z kartką od Grzesiuka poszedł do więzięnnego burdelu ( polscy więźniowie mieli do tego prawo a Rosjanie nie). Trafił na Polkę, która mu powiedziała.; " ty ruski nie Polak; wiesz co ci za to grozi?" Na to Rosjanin skromnie; " Ja znaju, ale jebać ochota".

ocenił(a) film na 8
Witek_9

Z tym "ę" (więziennego burdelu") to trochę przesadziłem :)

ocenił(a) film na 7
Witek_9

Po filmie o Oświęcimiu to ona by tutaj wrzeszczała, że reżyser propaguje anoreksję!

ocenił(a) film na 8
torri1

A kto powiedział że Żydówki miały być piękne???

ocenił(a) film na 7
Fantasty

No jak to, żeby w filmie nie pokazywać PIĘKNYCH Żydówek? To za co ja płacę?!! A?

ocenił(a) film na 8
torri1

Najwyrazniej skupilas sie na " walorach estetycznych " a nie na fabule filmu. Szczerze? Nawet nie zwrocilam uwagi na to czy na tylku maja cellulit czy nie.... bo akurat dla mnie nie mialo to zadnego znaczenia.... Swoja droga seks moim zdanie odgrywal tutaj dosc wazna role, ale nie najwazniejsza tak jak ty to ujelas, przez co film w pewien sposob Cie zniechecil. Mysle , ze sceny milosne mialy zwrocic uwage na to, ze pomimo tak ciezkich czasow milosc miala miejsce .Oni nie mieli czasu na randki, wiec kochali sie szybko, ale z uczuciem. Nie chcialam Cie w zaden sposob urazic to tylko moja wlasna opinia i nie mam zamiaru sie z toba klocic, bo przeciez nie o to tu chodzi ;)

ocenił(a) film na 2
pat_tison

Ale to że coś się dzieje, nie znaczy że trzeba to pokazywać. I to tak dosłownie, jakby się nawet nie stało obok, ale jakby się razem z nimi leżało. Nie jest to pierwszy polski film próbujący zwiększyć sobie zainteresowanie takimi scenami. One odciągały od wątku i od połowy filmu tylko czekać, aż Grochowska się prześpi z Niemcem. Ale to nie jedyny błąd. Do żadnego z bohaterów reżyserka nawet nie próbowała przywiązać widza. Mówię tu o później zabitych. Przez to film stał się nudny, a ofiary anonimowe. Po prostu umarli.Koniec. To tylko jedna niedopracowana rzecz.Można by wymieniać i wymieniać. Tylko tematem Oscarów się nie zdobywa. Przykre.

Lucy_groundpepper

Zgadzam się. Oczywiście, że była wtedy miłość, ale w tym filmie seks jest pokazany bardzo wulgarnie co niestety działa na niekorzyść. Fajna historia, ale spieprzona, bo jak w mało którym filmie, tutaj sceny miłosne bardzo mnie drażniły. Cały czas nie mogłam pozbyć się wrażenia, że reżyserce brakowało pomysłów i gdzie tylko mogła wciskała seks, bo się sprzedaje. Szczerze mówiąc nie byłabym zadowolona gdyby taki film dostał oscara.

AloeMind

Całkowicie się zgadzam, sceny seksu są w tym filmie często bezzasadne ( bo co wnosi do fabuły i przekazu fakt że Socha robi "to" z żoną? no kurna nie pojmuje po co to było, chyba każdy wie co robi przeciętne małżeństwo, szczególnie odkrywcze toto nie jest). nie mam nic przeciwko seksowi na ekranie o ile ma związek z fabułą i coś wnosi do tresci. Tu niestety widzę słabośc w tym filmie, poniekąd naprawdę niezłym jako całość.

torri1

Ojej... ale przeciąg :(

torri1

dawno nie widziałem tutaj takiej żałosnej wypowiedzi - rozumiem że cellulit zaważył na ocenie filmu: 2/10? :)

ocenił(a) film na 8
torri1

Żałosny i sarkastyczny a zarazem pełen ironi to jest twoj wpis. Zenua.

ocenił(a) film na 8
ogi210

Sarkazm i ironia wymagają jednak pewnego poziomu inteligencji, a tej najwyraźniej brakuje autorce tematu. Żenady "posiada" za to całe pokłady.

ocenił(a) film na 7
torri1

jak chcesz pooglądać ładne, zadbane kobiety, to pooglądaj komedie romantyczne. To nie jest film o szczęśliwym życiu pięknych kobiet, ale widocznie niektórzy film oceniają na podstawie urody aktorów.

ocenił(a) film na 8
torri1

Takie komentarze jak ten świadczą, że istnieją ludzie którzy oglądają jakiś film i zupełnie nie rozumieją jego istoty czy przekazu. Ja osobiście po przeczytaniu nie mogłem uwierzyć że to nie jest sarkazm. A tak btw to nie sądzę żeby Amerykanki cokolwiek zmienił, gdyż znaczna ich większość jest otyła jeśli statystki nie kłamią.

torri1

Czemu amerykanki, jestem pewien ze w Polsce znalazła by się nie jedna ładna kobieta. Chyba jedna osoba uważa ze w USiA mają same zadbane kobiety

torri1

nie no masz racje na świecie są tylko piękne kobiety 175 cm szczupłe bez zmarszek i wiecznie młode! do tego w czase wojny to w ogóle powinny bycc bardzo chude

ocenił(a) film na 9
torri1

Dajcie już jej spokój, mogę się założyć osoba wyrażająca tą opinię może i jest kobietą, lecz bardzie prawdopodobne, że ma jakieś 15 lat więc jest (wybaczcie za wyrażenie) głupim szczylem. Rozum jak u króliczka, poza wyglądem i byciem zajebistym nic się nie liczy. Jestem w szoku po przeczytaniu tego komentarza, nigdy w życiu nie spodziewałabym się tak płytkiego podejścia i myślenia, wychodzi na to, że w filmach mogą występować już tylko piękne szczupłe kobiety, niezależnie od wieku wiecznie zadbane, tematyka mówi o horrorze rozegranym tak niedawno między innymi w naszym kraju a mają wyskoczyć tu piękne "dupeczki". SZOK!!!!

ocenił(a) film na 7
torri1

Ja w innej sprawie: czy ten kiczowaty obrazek w awatarze to może Twojego autorstwa i Ciebie przedstawia? Bo chciałbym wiedzieć wreszcie jak wyglądają tutejsze trolle...

torri1

Ale to prawda, że przesadzili z nagością i seksem.

ocenił(a) film na 8
torri1

Popieram; powinni zaangażować Tatarki, podobno są łyse w tych miejscach od urodzenia i nie mają też problemu z cellulitisem. Albo Eskimoski; podobno mają w poprzek (?). A mówiąc wprost to nie mogą napisać co myślę o takim ględzeniu w takich sprawach bo pewnie by to wycięli albo by mnie całkiem zablokowali. Tak że resztę sobie dośpiewaj (jeśli potrafisz). PS. Przepraszam kobitki obu narodowości za te głupoty, ale jak to powiadają; cel uświęca środki :(

ocenił(a) film na 8
torri1

E, nawet takie delikatne stwierdzenia mi wycięli (chodziło o narodowości?). No to jeszcze delikatniej; powinni zaangażować panie z takich narodowości co to golą się "tam" od urodzenia i podobno mają "w poprzek" ale za to zero cellulitu (?). A co myślę o takim ględzeniu przy okazji takich zdarzeń i filmu je opisujących to niestety nie mogę ci szczerze napisać bo pewnie całkiem by mnie skasowali.

ocenił(a) film na 7
Witek_9

Nikt Ci nic nie wyciął - za to Ty się "wcinasz" udając maczo, inteligenciku. Ocenę zapomniałeś ukryć.