PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=269174}

W cieniu chwały

Pride and Glory
2008
7,0 30 tys. ocen
7,0 10 1 30354
5,3 9 krytyków
W cieniu chwały
powrót do forum filmu W cieniu chwały

nie rozumiem skad takie wysokie oceny,nie wprowadzajcie ludzi w bład,ten film jest nudny,przewidywalny a miejscami smieszny np scena bojki w barze pomiedzy farrellem a nortonem,ten film nie trzyma w napieciu,od poczatku wiadomo kto jest kim,dla mnie to nie trzyma sie kupy i tyle,plus za swietna role colina farrella i nic wiecej

damiango_2

wiesz co,sam jesteś nudny, a jak podoba się Tobie c.f to wejdź na jego stronę i wypisuj peany. A od Nortona się odczep. Jest wspaniały. Może zobacz sobie Lejdis, albo podobną chałę, to się Tobie spodoba. To jest kino "z klasą", widocznie dla wybranych, MĄDRYCH ludzi.

ocenił(a) film na 4
mamameli

Taa... zbluzgaj go bardziej ,połknij w całości !!! Gość wyraził swoje zdanie i to w formie, która nikogo nie powinna urazić (no chyba, że się ma plakat Nortona nad łóżkiem ;) a Ty od razu rzucasz mu się do gardła. Nie bądźmy fanatykami, każdy ma prawo do swojego zdania. Choć sam jestem wielkim fanem Nortona ( jego genialne American History X czy Fight Club) to muszę przyznać, że ostatnio kiepściutko dopiera sobie role - choćby tragiczny Hulk. Mam nadzieję, że nie stanie się z nim to samo co z Nicholasem Cage'em. BTW Filmu nie oglądałem ale i tak wybiorę się na niego z uwagi na Nortona, mam nadzieję, że po dość długiej przerwie zagrał w czymś dobrym.
Peace

ocenił(a) film na 3
gajmi

Zgadzam sie, film slaby.
3/10

Kolejny gniot o skorumpowanych policjantach. Nawet akcja miernota! Nic
fajnego oprocz Nortona i akcji na koniec filmu z tym lomem:) Podrzedna
sensacja. Oczywiscie ten stary pierdziel znow szefem policji, Farel jak
zwykle mina ta sama i pieknie umejkapowany, zero gry aktorskiej. Nie
wiem po co popsuli filmografie Nortona tym filmem...

damiango_2

Bardzo marny. Końcówka pozbawiona sensu. Szkoda tylko, że tacy fajni aktorzy wzięli w tym udział.

ocenił(a) film na 4
hal9000

Zgadzam się, że film jest słaby - Norton gra tutaj totalną dupę wołową, jego postać strasznie denerwowała mnie w tym filmie- taki chłopiec do bicia przez większość filmu... Podsumowując- tandetny film, a jeśli spotkałbym Nortona na ulicy to skopałbym mu dupę za granie w coraz gorszych filmach.
Peace

ocenił(a) film na 8
gajmi

a ja bym skopala dupe rezyserom za cienkie scenariusze
Norton i Farrel zagrali dobrze takie roli jakie mieli zagrac to wina rezyserow ze brak im pomyslu na nowe filmy dobre- coz wsumie ciezka robote maja wymyslec cos czego jeszscze nie bylo a bylo juz w kinie prawie wszystko...

malaMi

w morde a wy o rezyserach...ludzie przeciez od pisania scenariuszy sa scenatrzysci a nie rezyserzy !!! rezyser tylko kreci film na ktory dostal scenariusz...i sam nie moze juz go modyfikowac jesli zostal przez wytwornie zatwierdzony!!!

ocenił(a) film na 8
Siomer

sorry wiec pomylka scenazystom;)chociaz w przypoadku Pride and Glory to rezyserem i scenazysta jest ta sama osoba wiec na jedno wychodzi tu nakorat;)