Zaczyna sie jak zwykly film o zemscie za zabojstwo kumpla...i prawde powiedziawszy bylo by lepiej zeby to pociagnac dalej. Wielkie ambicje producentow spelzly na niczym, film jest kiepski, po trzydziestu minutach pewnie wiekszosc zapytala: co jest z tym filmem?. Calkoicie zpaprana koncowka jest juz gwozdziem do trumny....
więcejNie rozumiem, jak można spieprzyć film, mając pod ręką Colina Farrella, Edwarda Nortona i Johna Voighta.
wiec uwazam ze warto obejrzec, po seansie przypomnial mi sie inny podobny tematyka a zarazem swietny film: dzien proby, lubie kino policyjne, polecam!
Zdecydowanie poniżej moich oczekiwań. Czekałam na ten film - taka obsada i jednocześnie taka porażka.
Obsada z górnej półki, świetna gra aktorów - i co z tego gdy scenariusz jest banalny i wtórny?! Korupcja w policji!!! to temat stary jak świat, a filmów o tym jest na pęczki. Dodatkowo, reżyseria i zdjęcia są tu na średnim poziomie! Ogólnie rzecz ujmując, trochę się wynudziłem.
Za durnowatą końcówkę obniżam o 1.
Film sam w sobie może i nie jest taki zły ale żeby wyrwał mnie z butów to na pewno nie, patrząc na to na chłodno historia może i prosta, niezbyt skomplikowana i w sumie mało zaskakująca ale w miarę ciekawa ale trzeba też zaznaczyć że niczym nie wybijająca się ponad inne tego typu, jak na ponad 2h to jednak film...
zaznaczę tylko ze takie filmy jak dzień próby, królowie ulic, Królowie nocy gliniarze z brooklynu
oglądałem bede wdzięczny jak ktoś podsunie mi kilka tytułów mniej lub bardziej znanych raczej
lata 80, 90 i nowsze :) z góry dzięki
W amerykańskich filmach policyjnych często pojawia się ślad irlandzki. Czy to tak faktycznie jest, że tamtejszą policją trzęsą klany - irlandzkie i bodaj włoskie?
PS. Irlandzki typ męskiej urody jest przyjemny dla oka, więc nawet nie narzekam na mnożenie tego schematu w kinematografii ;]