Nie lubie glupich komedyjek parodiujacych inne filmy, ale akurat ta zostala zrobiona bardzo fajnie. Tzn. nie ma w niej nic nadzwyczajnego, ale... :) Najlepsze momenty - Bruce Willis i smiglowiec, pierwsze spotkanie z ta dziewczyna i jej usmiech :) , Popeye the sailor na przystani... No coz, mozna by dlugo tak wymieniac. Polecam, bo naprawde sie usmialem. 8/10.