Nie taki zły jak sądziłam. Do starych wakacji Griswoldów mu daleko, ale daje radę na swój sposób. 6/10 (dodałam jeden punkt za scenę, którą przewijałam kilka razy - ekhem lubię oglądać instrukcję posługiwania się pilotem do tv)
Oczywiście chodzi o kaloryfer :-)
Oczywiście :D