nawet piękne widoki Gór Skalistych i dwaj aktorzy, których lubię (Poitier i Berenger) nie zatuszowali kiepskiego scenariusza.
Więcej nieprawdopodobnych zdarzeń jest w filmach z Jamesem Bondem, ale to jest zupełnie inna konwencja.
Ani śmieszne, ani straszne, ani emocjonujące.