Pół mojej rodziny było w USA, i wiem czego mogłam się spodziewać już w trakcie. Całkowita prawda - niektórym wydał się na pewno trochę bez serca, jednak to jest całe sedno życia w tym kraju. Jeśli nie masz pracy i kasy - jesteś nikim... Ale dobrze że chociaż dobrze się skończył... Ja na jego miejscu załamałabym się gdybym pożyczyła szefowi 5 dolarów na taxi, mając pozostałe dwa na życie dla mnie i synka :D Szałowy!!!